W ostatnim meczu podopieczni torunianina Andrzeja Masewicza dość niespodziewanie pokonali Francję 2:1 (0:1, 1:0, 1:0). Asystę przy pierwszym golu Adama Domagały zaliczył Piotr Huzarski. On wspólnie z kolegą z Sokołów Jakubem Gimińskim, choć nominalni obrońcy, byli najskuteczniejszymi polskimi hokeistami w Lublanie. Obaj zaliczyli po 1 bramce i 3 asysty. Jedno kluczowe podanie miał w turnieju Michał Kalinowski, a bez punktów zakończył mistrzostwa Marcin Wiśniewski.
Polacy pokonali wcześniej Koreę Południową 7:3, a przegrywali 0:2 ze Słowenią, 2:6 z Danią i 1:8 z Białorusią. Taki bilans zapewnił im jedynie 5. miejsce. Tuż przed Koreą, która została zdegradowana do Dywizji II. Awans do elity wywalczyli Duńczycy, którzy wyprzedzili gospodarzy lepszym bilansem bramek (obie drużyny zaliczyły po 4 zwycięstwa i 1 porażce).
Pięć bramek dla Litwy, osiem dla Słowenii. Polacy świetnie rozpoczęli mistrzostwa świata I Dywizji w Kijowie. Polska walczy w kijowskim Pałacu Sportu o awans do grona szesnastu najlepszych drużyn świata. Ostatni raz Polacy wywalczyli awans w 2001 roku na turnieju w Grenoble pod wodzą Wiktora Pysza, obecnego selekcjonera kadry.
Polska - Litwa 5:1 (2:1, 2:0, 1:0)
Bramki: dla Polski - Mateusz Danieluk (10), Jakub Witecki (15), Jarosław Rzeszutko (39), Mikołaj Łopuski (40), Marcin Kolusz (52); dla Litwy - Pijus Rulevicius (13). Kary: Litwa - 14; Polska - 12.
Polacy udanie zaczęli start w MŚ, zwyciężając bez problemów Litwę 5:1. Podopieczni trenera Wiktora Pysza już po pierwszej tercji prowadzili 2:1, w dwóch kolejnych uzyskali zdecydowaną przewagę. Polacy jednak nie wykorzystali kilku dogodnych okazji strzeleckich. Także Litwini nie ustrzegli się błędów, grając w przewadze dwóch zawodników nie potrafili pokonać polskiego bramkarza. Trzeba jednak dodać, że reprezentacja Litwy została zbudowana na bazie młodych hokeistów z zespołu ligowego Energija Elektrenai, którzy debiutują w tej rangi imprezie.
Polska - Estoriania 8:3 (1:0, 2:1, 5:2)
Bramki: 1:0 Zapała - Dronia, Kolusz (6), 1:1 Pietrow - Ossipow, Kaljuste (22), 2:1 Łopuski Kolusz (24), 3:1 Urbanowicz - Łopuski (37), 4:1 Łopuski - Laszkiewicz, Zapała (42), 5:1 Kolusz - Zapała, Dronia (43), 6:1 Rzeszutko - Łopuski (50), 7:1 Pasiut - Laszkiewicz, Dziubiński (53), 8:1 Pasiut - Laszkiewicz (55), 8:2 Sibircew (56), 8:3 Suur - Makrow (59).
POLSKA: Radziszewski - Wajda, Kłys, Laszkiewicz, Pasiut, Dziubiński - Dronia, Noworyta, Zapała, Łopuski, Kolusz - Dutka, Kotlorz, Urbanowicz, Rzeszutko, Danieluk - Skrzypkowski, Drzewiecki, Kozłowski.
Polacy byli faworytami tego meczu i doskonale się ze swojej roli wywiązali. Wątpliwości można było mieć jedynie do początku trzeciej tercji. Na pięć minut przed końcem Wiktora Pysza martwi zapewne rozkojarzenie zespołu w ostatnich minutach spotkania, za to cieszą pierwsze punkty w mistrzostwach Leszka Laszkiewicza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"