Polska - Francja to był trzeci mecz w grupie D Euro 2024. Przypomnijmy, że w pierwszych meczach Polacy przegrali z Holandią 1:2 i Austrią 1:3, a Francuzi pokonali Austriaków 1:0 i zremisowali z Holendrami 0:0. Dla Polaków to był pożegnalny mecz w turnieju. Z kolei Francuzi walczyli o pierwsze miejsce w grupie. Dodajmy, że równolegle rozgrywano spotkanie Holandia - Austria. Te dwie reprezentacje także miały szansę na zajęcie pierwszej lokaty. Fani futbolu z Torunia umawiali się na wspólne kibicowanie.
- Zapraszamy wszystkich fanów piłki nożnej do nowo otwartej Strefy Kibica! To idealne miejsce, aby razem przeżywać emocje związane z meczami Euro 2024. Nie przegap okazji, aby wspólnie kibicować i cieszyć się niepowtarzalną atmosferą Euro 2024! Zabierz znajomych i rodzinę - emocje gwarantowane! - zachęcał MOSiR.
Wielu torunian skorzystało z tej propozycji i oglądało spotkanie Polska - Francja pod chmurką i w dużym towarzystwie. Wspólne kibicowanie smakuje lepiej - z takiego założenia wychodzi wielu fanów futbolu.
Toruńscy kibice podczas meczu przeżywali wielkie emocje. Szczególny entuzjazm wzbudzały interwencje Łukasza Skorupskiego w bramce. Polak dał się pokonać dopiero z rzutu karnego wykonywanego przez Kyliana Mbappe. Kolejny wybuch emocji miał miejsce gdy jedenastkę wywalczoną przez Karola Świderskiego wykorzystał Robert Lewandowski. Ostatecznie wynik się nie zmienił i skończyło się remisem 1:1. W drugim meczu grupy D Austria pokonała Holandię 3:2.
Strefy Kibica rozpowszechniły się w 2012 roku kiedy Polska wraz z Ukrainą organizowała turniej finałowy mistrzostw Europy w piłce nożnej. Od tego czasu wspólne kibicowanie stało się jednym z nieodzownych elementów oglądania meczów piłkarskich nie tylko z udziałem reprezentacji Polski. Wspólne kibicowanie smakuje lepiej - z takiego założenia wychodzi wielu fanów futbolu i stąd popularność stref kibica.
