
Huang (czerwona koszulka) ostatnio potwierdza, że nalezy do najlepszych deblistów na świecie.
(fot. Maryla Rzeszut)
W turnieju singla dotarł do czołowej grupy 64, ale nie udało mu się przebić do "32". Przegrał z Hindusem.
Huang Sheng Sheng - Soumyajit Ghosh (Indie) 0:4 (-9,-2,-8-11,-14)
W World Tourze w Szwecji walczyl też Polak, Jakub Kosowski, były zawodnik Olimpii/Unii.
Francuz Quentin Robinot przegrał z Jakubem Kosowskim 2:4 (7,-6,-9,11,-9,-6) i "Kosa" awansował go grona "32". Niestety, w kolejnej rundzie, o wejście do "16" poległ w pojedynku ze Szwedem Jensem Lundqvistem 1:4 (-12,8,-9,-6,-5).
Huang i Chiang - wśród czterech najlepszych debli

Huang Sheng Sheng po raz kolejny potwierdził swoje wysokie umiejętności. W meczu Superligi zobaczymy go 10 grudnia w Grudziądzu, w meczu z Bogorią.
(fot. Maryla Rzeszut)
Jedynym Europejczykiem, który przedarł się do ćwierćfinału, w gronie samych Chińczyków, jest Grek Gionis Panagiotis, który 1 grudnia ma rozegrać pojedynek o miejsce w półfinale. Jego rywal to Yan An. Druga para walcząca w niedzielę o półfinał Swedish Open to Chińczycy Xu Xin i Fan Zhendong.
Huang startował także w deblu, ze swoim partnerem Chiang Hung-Chiehem. Tajwańczycy wygrali z parą szwedzką Fabian Akerstrom i Harald Andersson 3:1 (3,8,-8,5). Awansowali do czołowej "ósemki" deblistów.
Następnie rozprawili się z bardzo silną parą francusko-chińską Emmanuel Lebesson - Zhou Yu 3:1 (6,6,-12,3).
W ćwierćfinale spotkali się znowu z deblem francusko-chińskim, ale tym razem polegli . Przegrali z parą Par Gerell i Yan An 1:3 ( -1,-11,9,-4). Niemniej Huang i Chiang znaleźli się w czwórce najlepszych debli World Touru.