Chiny wysłały „uroczysty protest” do Waszyngtonu w związku z umieszczeniem swojego flagowego produktu, Huawei, na czarnej liście w Stanach Zjednoczonych - poinformowało w czwartek chińskie ministerstwo handlu.
Chiński dostawca sprzętu telekomunikacyjnego, podejrzany o szpiegostwo na rzecz Pekinu, został niedawno umieszczony przez administrację Trumpa na liście podejrzanych firm, którym nie wolno sprzedawać sprzętu z sektora technologicznego.
Ogłaszając, że Pekin zaprotestował przeciwko amerykańskim sankcjom, rzecznik chińskiego Ministerstwa Handlu Gao Feng zapewnił, że Pekin ma środki „do obrony uzasadnionych praw i interesów chińskich firm”.
„Jeśli chodzi o nękanie Stanów Zjednoczonych, najlepszą odpowiedzią chińskich firm jest dalszy ich wzrost” - powiedział dziennikarzom.
Po decyzji amerykańskiego departamentu handlu Google ogłosił, że nie może już sprzedawać Huawei swojego systemu operacyjnego Android.
Jednak blokada na produkty chińskiego Huawei została tymczasowo zawieszona – poinformowała agencja Reuters, cytując poniedziałkowe oświadczenia sekretarza Stanu USA, Wilbura Rossa. Największy na świecie producent sprzętu telekomunikacyjnego nadal może kupować towary w Stanach Zjednoczonych w celu utrzymania istniejących sieci i zapewnienia aktualizacji oprogramowania.
