Po petycji w sprawie placu zabaw, z którą u burmistrza pojawiła się trzecioklasistka Magda Starsiak, trwają rozmowy. Może wnet się zakończą, a dzieci będą miały gdzie się bawić.
Piaskownica w ogródku jordanowskim jest pełna, ale ze względu na gimnazjalistów, którzy akurat tam mają boisko, placu zabaw na tyłach domu kultury na razie nie będzie. - Na zebraniu z przewodniczącymi osiedli zastanawialiśmy się, czy jest inne miejsce na plac zabaw - _wyjaśnia burmistrz Wojciech Gomski. - Dopóki nie ma nowego gimnazjum, ogródek jordanowski nie wchodzi w grę. Jedyny plac zabaw , który możemy zaoferować dzieciom w Kamieniu, to ten na stadionie. Głomski obiecuje, że do wakacji przy karuzeli na stadionie pojawią się też huśtawki. - Nie mamy za dużo pieniędzy, ale przychylimy się do prośby dzieci - zapewnia. _