II tura wyborów. Grzegorz Zawiślak pozostanie burmistrzem Prudnika. Prawie podwoił wynik z I tury głosowania

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Grzegorz Zawiślak po 5 latach rządzenia gminą Prudnik otrzymał od mieszkańców mocny mandat na kolejną kadencję (63,3 procent poparcia). Pokonał poseł Katarzynę Czocharę (36,7 proc) przewagą ponad 2 tysięcy głosów.
II tura wyborów. Grzegorz Zawiślak pozostanie burmistrzem Prudnika. Prawie podwoił wynik z I tury głosowania

W ciągu 2 tygodni pomiędzy 7 a 21 kwietnia Grzegorz Zawiślak, który od 2018 roku jest burmistrzem Prudnika, przekonał do swojej kandydatury 2,3 tysiąca mieszkańców gminy, którzy wcześniej głosowali na innych kandydatów.

Liczba głosujących na Katarzynę Czocharę wzrosła w tym czasie o niecałe 400 osób. Badań socjologicznych nikt nie prowadził, ale prawdopodobnie Zawiślaka poparło ponad 2 tysiące wyborców kandydata Platformy Obywatelskiej w I rundzie - Leszka Czereby. Być może przekonało ich oficjalne poparcie dla Zawiślaka, udzielone przez marszałka województwa i lidera PO na Opolszczyźnie Andrzeja Bułę. Być może też wyborcy Platformy kierowali się niechęcią do PiS o do kandydatki bardzo związanej z tą partią.

Katarzynie Czocharze nie udało się przekonać do siebie większości wyborców Stanisława Mięczakowskiego (1,4 tysiąca osób), czwartego z kandydatów z niezależnego komitetu. W kampanii wyborczej Mięczakowski był bardzo krytyczny wobec burmistrza i zabrał głosy niezadowolonych z obecnej władzy.

Kandydatka z Prudnika, posłanka od dwóch kadencji, nie przekonała do siebie wszystkich wyborców swojej własnej partii. W październikowych wyborach do Sejmu i Senatu na listę PiS w gminie Prudnik głosowało 5,4 tysiąca wyborców. To dwa razy więcej niż liczba głosów na Katarzynę Czocharę w II rundzie wyborów na burmistrza. Gdyby wszyscy „jesienni” wyborcy PiS posłusznie kierowali się wskazaniem partii, Katarzyna Czochara byłaby dziś burmistrzem Prudnika. Tymczasem część z nich wolała pozostać w domach. W swojej własnej miejscowości Moszczance Katarzynę Czocharę poparło 63 procent głosujących.

Na Grzegorza Zawiślaka głosowało natomiast 76 procent głosujących w wiosce Czyżowice, w której mieszka burmistrz.

Bardzo wyraźna jest różnica między frekwencją w wyborach 15 października, 7 kwietnia i 21 kwietnia. Jesienią na posłów i senatorów głosowało w gminie Prudnik 12,9 tysiąca ludzi. Do I rundy wyborów samorządowych poszło 8,6 tysiąca. Do II tury już tylko 7,4 tysiąca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Paliwo na stacjach będzie tańsze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska