Przypomnijmy. Kto żegnał bliskiego przed marcem 2011 roku, dostał na pochówek ponad 6 tys. zł. W ramach oszczędności, ustawa obniżyła jednak zasiłek pogrzebowy o ponad 30 proc. Żałobnikom zaczęło przysługiwać po 4 tys. zł.
Jak zareagowała na zmianę branża funeralna w Kujawsko-Pomorskim?- Obniżyliśmy ceny i nadal to robimy - opowiada Danuta Grochowska, właścicielka jednego z grudziądzkich zakładów pogrzebowych. - Przecież, kiedy przychodzi klient mówiąc od progu - mam tylko zasiłek i ani grosza więcej - nie mogę odesłać go z kwitkiem. Grudziądz to ubogie miasto, więc takie osoby odwiedzają nas dość często. Kombinujemy, żeby zmieściły się w 4 tys. zł. Alternatywą są tańsze pochówki urnowe (1,700-1800 zł).
Przeczytaj także: Mistrz ceremonii z Inowrocławia: Przeżywam każde pożegnanie. Każdy pogrzeb wygląda inaczej
W obniżeniu zasiłku pogrzebowego, wyczuli interes ubezpieczyciele. I wyszli z ofertą ubezpieczeń pogrzebowych. Polisy pokrywają koszty wszelkich formalności związanych z ostatnim pożegnaniem.
- Cóż, na obniżce skorzystali ubezpieczyciele - mówi Piotr Winowski, przedsiębiorca pogrzebowy z Bydgoszczy. - Przy pochówku, trzy czwarte wydatków, to wydatki związane z Kościołem. Ba, miejsce spoczynku przy Toruńskiej kosztuje aż 2,5 tys. zł! Jestem zbulwersowany obcięciem przez rząd tak dużych pieniędzy. Ludzie klepią biedę, bardzo często proszą o jak najtańsze pogrzeby najbliższych. A przecież muszę zapłacić ZUS, za amortyzację pojazdów, pracownicy za darmo nie pracują. Długo mógłbym wymieniać wszystkie wydatki. Nie dostałem jeszcze pieniędzy za cztery pogrzeby, ale co robić? Wlec tych biednych ludzi przed oblicze Temidy? Za dzisiejszy zasiłek można wyprawić pogrzeb. Ale to bardzo skromny.
Jak wygląda sytuacja w Toruniu? - Można się zmieścić w 4 tys. zł - stwierdza Robert Aranowski, współwłaściciel jednej z tutejszych firm pogrzebowych. I dodaje: - Jak mamy meble i meble, tak są trumny i trumny. Ktoś zdecyduje się na najtańszy, skromny model, zamożna osoba zamówi trumnę w cenie całego zasiłku pogrzebowego. Chociaż to ostatnie się zdarza rzadko. Najwięcej osób decyduje się na pochówek w średnim przedziale cenowym (4,5-5 tys. zł). W tym są zawarte - cała obsługa pogrzebu, trumna, kwiaty, autokar, klepsydry czy choćby miejsce na cmentarzu.
Jak informuje Polska Izba Pogrzebowa, zasiłek pogrzebowy przysługuje osobie pokrywającej koszty pochówku. Może to być także pracodawca, dom pomocy społecznej, gmina, powiat, osoba prawna kościoła lub związku wyznaniowego.
Czytaj e-wydanie »
