Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile wyniesie emerytura dla 60-letnich kobiet i 65-letnich mężczyzn? Ile to będzie kosztować i kto za to zapłaci?

agad
Jeremi Mordasewicz
Jeremi Mordasewicz Nadesłane
Rozmowa z Jeremim Mordasewiczem, ekonomistą z Lewiatana, członkiem Rady Nadzorczej ZUS, o tym, co nas czeka po obniżce wieku emerytalnego.

W Sejmie trwa gorąca dyskusja w sprawie przechodzenia na wcześniejszą emeryturę. Zgodnie z dokumentem przygotowanym przez Kancelarię Prezydenta, prawo do zakończenia pracy zawodowej mają mieć kobiety, które ukończyły 60 lat, i mężczyźni po 65. roku życia. Mówi pan w imieniu Konfederacji Lewiatan: "Nie godzimy się na to". Dlaczego? 
Może to mieć fatalny wpływ na naszą gospodarkę. Powtarzam: fatalny! Teraz pracuje 16 milionów Polaków, natomiast 9 milionów pobiera emerytury lub renty. Na 10 osób pracujących przypada sześć w wieku nieprodukcyjnym, czyli emerytów i dzieci. Jeśli wejdzie w życie ustawa, która pozwoli kobietom pójść na utrzymanie państwa w 60. roku życia i 65-letnim mężczyznom, na dziesięć osób produkcyjnych przypadnie siedem z prawem do świadczeń. W tej sytuacji Polska nie będzie w stanie rozwijać się na takim poziomie jak obecnie, ponieważ pieniądze trafią na utrzymanie emerytów, a zabraknie ich m.in. na inwestycje.

Konkretnie: ile to może kosztować i kto za to zapłaci? 
W latach 2016-2019 ma to kosztować 40 mld zł, czyli wychodzi 10 mld zł rocznie. Ogromne pieniądze i obawiam się, że na tej kwocie może się nie skończyć. Pracujący nad ustawą wzięli bowiem pod uwagę stabilny przypływ podatków i składek ZUS, a przecież ludzi w wieku produkcyjnym będzie ubywać, więc oczekiwania państwowych urzędników mogą się okazać wyższe niż realia. Natomiast gdyby te 10 mld zł przeznaczyć nie na młodszych emerytów, a na opiekę zdrowotną, gospodarka tylko by zyskała. Pracujący byliby zdrowsi, silniejsi i również bardziej wydajni, bo ciągle daleko nam pod tym względem choćby do Niemców. Ponadto znalazłyby się pieniądze na nowe miejsca pracy i młodzi nie musieliby emigrować. Stworzenie jednego etatu w naszym kraju kosztuje niecałe 200 tys. zł. 

Trzeba też jasno powiedzieć, że osoby, które przejdą wcześniej na emeryturę, na kokosy raczej liczyć nie mogą. Za ile będą musiały przeżyć od pierwszego do pierwszego?

Emeryturę oblicza się, dzieląc liczbę składek przez oczekiwany okres życia na niej. Czyli w uproszczeniu można powiedzieć, że jeśli ktoś pracuje przez 45 lat, świadczenie, jak wyliczył GUS, będzie pobierał przez 15 lat. Mamy proporcję 3:1. Miesięczna składka do ZUS wynosiła 500 zł, otrzyma 1500 zł emerytury. W przypadku 40 lat pracy proporcja wyniesie 2:1 i państwo da mu na utrzymanie 1000 zł miesięcznie. Innymi słowy, 60-letnia kobieta (23 lata życia na koszt państwa, według GUS) dostanie 1000 zł emerytury, a 65-letni mężczyzna - 1500 zł. 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska