W sezonie letnim odbywa się w znanych polskich kurortach kilka turniejów, podczas których na kortach toczą sportowe boje popularne postacie z telewizyjnych programów, seriali i kinowych hitów. Jeden z takich turniejów, z którym nierozłącznie kojarzą się Marcin Daniec, Karol Strasburger, Tomasz Stockinger, Piotr Cyrwus, Stan Borys czy Robert Rozmus - już sześciokrotnie odbywał się na inowrocławskich kortach. Przez ratusz rekomendowany był jako doskonały sposób na promocję miasta. Niestety, wiele wskazuje na to, że tegoroczne rozgrywki raczej się nie odbędą.
Podatkami w rakiety
Ryszard Groblski, radny wojewódzki, współorganizator imprezy, teść Marcina Dańca, twierdzi, że turniej stanął pod znakiem zapytania w momencie, gdy zaczęła się dyskusja na temat podatków od nieruchomości, których miejscowe sanatoria nie zamierzają zapłacić Urzędowi Miasta. Radny stanął w obronie Sanatorium "Przy Tężni", którego właścicielem jest samorząd wojewódzki.
- Dopytywałem się w inowrocławskim OSiR co z turniejem, bo czas ucieka, a przecież trzeba ustalić z artys tami termin. W końcu usłyszałem, że miasto nie ma pieniędzy - informuje Grobelski.
Englert chciał tu zagrać
W bieżącym roku na kortach w Solankach miały pojawić się nowe postacie, które w Inowrocławiu jeszcze nie grały, m.in. popularny aktor Jan Englert. - Turniej wpisany jest do kalendarza rozgrywek naszych gwiazd. Artyści chcą przyjechać do uzdrowiska - zapewnia Grobelski.
Tenisowe potyczki cieszyły się dużą popularnością wśród inowrocławian i kuracjuszy. Wszyscy czekali też na koncert gwiazd, który po rozgrywkach odbywał się w Teatrze Letnim, który pękał w szwach, także dlatego, że wstęp był wolny.
Bez komentarza
Poprosiliśmy o komentarz Ryszarda Brejzę, prezydenta Inowrocławia. Nie chciał dyskutować na ten temat i być wciąganym w przepychanki.
Skontaktowaliśmy się więc z Wiesławą Pawłowską, dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji w Inowrocławiu. - Zorganizowanie takiego turnieju wiąże się z dużymi kosztami, tymczasem tegoroczna zima i odśnieżanie wyczerpały rezerwy budżetowe - usłyszeliśmy. Pani dyrektor zauważyła jednak, że turniej nie został już ostatecznie skreślony. Odpowiedź, czy znajdą się na niego środki, znana będzie jednak dopiero w połowie roku. Tylko czy wtedy artyści znajdą wolny terminy na przyjazd do Inowrocławia?