https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Naszemu Czytelnikowi "powiększyło się" mieszkanie!

To w tym bloku przy Wilkońskiego 39 nie można było doliczyć się ponad 17 m kwadratowych
To w tym bloku przy Wilkońskiego 39 nie można było doliczyć się ponad 17 m kwadratowych Fot. Dominik Fijałkowski
- Moje mieszkanie nagle powiększyło się, prawie o jeden metr kwadratowy. Chyba przez pączkowanie to się stało - mówi wkurzony Jerzy Staniszewski z bloku przy Wilkońskiego 39 w Inowrocławiu.

Budynek należy do wspólnoty. Właścicielami części mieszkań są prywatne osoby, a pozostała część należy do miasta, od którego "M" wynajmuje Jerzy Staniszewski. Nasz Czytelnik wprowadził się do bloku w 2005 roku. Otrzymał mieszkanie o powierzchni 35,5 m kw.

Trochę przybyło

- Ostatnio nie było mnie w domu przez dłuższy czas. Po powrocie czekało na mnie pismo. Dowiedziałem się, że na skutek inwentaryzacji od 1 stycznia zmieniła się powierzchnia mojego mieszkania. Przybyło w nim 95 centymetrów kwadratowych - opowiada Staniszewski.

Co ciekawe, jeszcze w kwietniu br. nasz Czytelnik miał wyliczane opłaty według powierzchni 35,5 m kw, a nie 36,45 m kw.

Staniszewski zastanawia się kiedy była wykonana inwentaryzacja bloku. Jego mieszkanie za pomocą lasera obmierzono raz, w 2005 roku, gdy je komisyjnie przejmował. Wyszło wtedy 35,5 m kw. - Potem nikt już nic nie mierzył. Ostatnio też nie było to możliwe, bo pod moją nieobecność mieszkanie stało zamknięte - zastanawia się.

Inowrocławianin próbował wyjaśnić swój problem, ale jak podkreślił odsyłano go od PGKiM do Ratusza i od Ratusza do PGKiM. - Czy jestem piłeczką pingpongową? - pyta oburzony.

Uciekło ponad 17 metrów

Udaliśmy się do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, które trzyma pieczę nad miejskimi budynkami. Wicedyrektor Marek Gerus zapewnił nas, że nie ma tu mowy o żadnych działaniach z podtekstem, czy niechęci do lokatora z Wilkońskiego. Sprawa dotyczy bowiem także kilku innych mieszkań w tym bloku.

- Zwróciła się do nas firma, która administruje blokiem wspólnoty. Okazało się, że podczas obliczeń związanych z powierzchnią grzewczą brakuje ponad 17 metrów kwadratowych. Stanowi to 0,6 procenta budynku, którego powierzchnia grzewcza wynosi 2748 metrów kwadratowych - informuje Gerus.

Blok został dokładnie zinwentaryzowany w 1995 roku. Dane porównano do tych otrzymanych 15 lat temu i w taki sposób natrafiono na różnice w metrażu m. in. mieszkania Jerzego Staniszewskiego. Skąd się one wzięły?

Kwestia norm i technik pomiaru

- Każdy pomiar ma tolerancję błędu. Jedna norma nakazuje mierzenie na wysokości metra od podłogi, a inna przy podłodze. Wystarczy niewielka krzywizna ściany i już wychodzą różnice - komentuje wicedyrektor PGKiM.

Staniszewski przyjmuje te informacje z ironicznym uśmiechem. Zamierza zapoznać ze sprawą prokuraturę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
No tak
Dyskusja zboczyła z tematu. Artykuł nie dotyczył pustostanów w inowrocławskich mieszkaniach lecz postępowania instytucji nimi administrujących . Co zrobi obywatel to oczywiście jego sprawa, choć pewnie nie tylko jego bo w budynku jest więcej mieszkań , których problem może dotyczyć.
p.s. Na marginesie : niezupełnie pisze się razem a przymrużenie przez u

Dobrze czujnośc jest podstawą. Ale jest jedno ale nie zupełnie można potraktować, że zostało napisane prawidłowo ponieważ jeżeli potraktujemy to jako nazwę osoby piszącej to tak może być napisane gdyż ktoś się tak przedstawił. Zwyczajnie mówiąc osoba tak się podpisuje. I nie jest to niezupełnie tylko nie zupełnie. Wiesz trochę naciągam ale proszę przyznaj rację, że w ten sposób można to wytłumaczyć. A co do przymrużenia - ok poddaję się i przyznaję Tobie rację. Ale fora i internet trochę innymi zasadami się kierują chociaż osobę wyczuloną na błędy ortograficzne to drażni i razi. Mnie bardziej w wypowiedziach interesuje to co ktoś ma do przekazania. Faktycznie zboczyliśmy z właściwego tematu, ale przecież forum to dyskusja i miło się dyskutuje nawet zbaczając nieraz w sposób zupełnie niezamierzony. Pozdrawiam. Jesteś może nauczycielką ??? Tylko tak się pytam bez żadnego podtekstu.
A
ALICE
Dyskusja zboczyła z tematu. Artykuł nie dotyczył pustostanów w inowrocławskich mieszkaniach lecz postępowania instytucji nimi administrujących . Co zrobi obywatel to oczywiście jego sprawa, choć pewnie nie tylko jego bo w budynku jest więcej mieszkań , których problem może dotyczyć.
p.s. Na marginesie : niezupełnie pisze się razem a przymrużenie przez u
N
Nie zupełnie
A kogo niby ma informować obywatel gdy wyjeżdża na wczasy , do sanatorium albo w podróż dookoła świata?
Może włamywaczy? I moze ma wtedy zrezygnować z mieszkania ? Coś się chyba komuś pomyliło

Wczasy, sanatorium a nawet dodróż dookoła świata to jest wyjazd krótkotrwały. Ale już praca przez ileś tam lat to już do tego typu wyjazdów nie należy. Mieszkanie komunalne to nie własnościowe są przywileje, ale i obowiązki. Chociaż z przymróżeniem oka te przepisy się przestrzega jedna istnieją do dnia dzisiejszego. Jeżeli ktoś jak w tym przypadku ten lokator chce oddać sprawę do prokuratury musi się liczyć z tym faktem, że też może być coś wyciągnięte użyte przeciwko jego osobie. Tak to działa niestety.
A
ALICE
A kogo niby ma informować obywatel gdy wyjeżdża na wczasy , do sanatorium albo w podróż dookoła świata?
Może włamywaczy? I moze ma wtedy zrezygnować z mieszkania ? Coś się chyba komuś pomyliło
N
Nie zupełnie
A co to ma do rzeczy?O czym obywatel ma powiadamiać?Obywatel płaci i najmuje i tyle!Zameldowanie?Co to ma do rzeczy?Radzę poczytać przepisy!
[/quote

Nie zupełnie. Cały czas obowiązuje prawo meldunkowe jeżeli dobrze pamiętam to trzeba o takim dłuższym wyjeździe powiadomoć. To jest mieszkanie komunalne jak by nie patrzył. Wielu ludzi czeka na mieszkania a tu stoi puste przez wiele miesięcy? Podobnie jest w przypadku, gdy osoby starsze mają wnuczków czy wnuczki zameldowane, a ci przez lata się nie pokazują. To też nie jest wporządku. Ale wiemy, ludzię są na tyle zaradni, że nie chcą by po ich śmierci mieszkanie wpadło w innych ręce dlaczego w ewidencji są wykazani jako mieszkańcy od lat nie mieszkający.
m
magda
Z tą prokuraturą to radzę się wstrzymać bo ktoś może zarzucić, że przez wiele miesięcy domniemywam przebywał Pan gdzieś tam i nie powiadomił urzędu miasta o takim stanie rzeczy. Dużo jest takich co są zameldowani a faktycznie nie mieszkają w danej lokalizacji. Jak się patrzy na tych wszystkich co wyjechali gdzieś za pracą, a są zameldowanie to by nam się ludność mocno skurczyła w tym naszym mieście zwanym Inowrocławiem.

A co to ma do rzeczy?O czym obywatel ma powiadamiać?Obywatel płaci i najmuje i tyle!Zameldowanie?Co to ma do rzeczy?Radzę poczytać przepisy!
D
Dlaczego ???
Czynsze wysokie, a już jak się patrzy na to co płacą ci co wykupili mieszkania to bardzo wysokie do ich opłat porównując !!! Dlaczego my komunalni musimy utrzymywać PGKiM utrzymywać urzedników z UM i jeszcze zarządcę, czy nie za dużo się do tego koryta dosiadło. PGKiM praktycznie przyjmuje od nas wpłaty, a odsyła ze sprawami do zarządcy. Urząd miasta wiadomo właściciel i do tego dossał się nam ten nowy zarządca. I mówią źle o komunie a za komuny tak nas nie "dojono" !!!! Było tylko PGKiM urzedu miasta i to wszystko. Coraz więcej i coraz drożej.

Dlaczego PGKiM nie daje rozliczenia corocznego czy są zaległości na mieszkaniu itd. Chcemy mieć coś takiego ale nigdy nie dostajemy. Później się nas obciąża odsetkami od zaległości z lat 5 do tyłu. Oraz dlaczego do bloku 39 jest przypisana tak olbrzymia działka ??? Przecież posprzątanie koszenie itd. jednym słowem obsługa tej działki gruntowej obciąża bezpośrednio lokatorów i wsółwłaścicieli. Można sobie zobaczyć jaki to duży teren w porównaniu z innymi blokami. Co tu się wyprawia na tym bloku ???????
G
Gość
Czynsze wysokie, a już jak się patrzy na to co płacą ci co wykupili mieszkania to bardzo wysokie do ich opłat porównując !!! Dlaczego my komunalni musimy utrzymywać PGKiM utrzymywać urzedników z UM i jeszcze zarządcę, czy nie za dużo się do tego koryta dosiadło. PGKiM praktycznie przyjmuje od nas wpłaty, a odsyła ze sprawami do zarządcy. Urząd miasta wiadomo właściciel i do tego dossał się nam ten nowy zarządca. I mówią źle o komunie a za komuny tak nas nie "dojono" !!!! Było tylko PGKiM urzedu miasta i to wszystko. Coraz więcej i coraz drożej.
A
A czy to tak powinno być?
No tak na tym bloku to już od czasu od kiedy zaczęła nim rządzić wspólnota zapanował zły klimat. A to nas obciążyli potężnymi ubytkami za wodę parę lat temu, a to odcieli i zlikwidowali anteny zbiorcze do końca sprawne!! ( nikt nie zwrócił nam pieniędzy za to, że zainwestowaliśmy swoje środki w te anteny by oglądać polsat ), a to potrafi dostarczyć nam PGKiM aneksy do umów z płatnościami do tyłu. Aneks dostarczają dla przykładu w czerwcu a dotyczy już płatności podwyższonych za kwiecień. Ot takie działanie wstecz. A najlepsze było jak to parę lat temu naliczono dodatkowy Vat i podwyżka za CO była oprócz tego co płacili właściciele mieszkań wykupionych dodatkowo 22% my mieliśmy do płacenia. Fajnie tu się żyje jest wesoło od czasu do czasu potrafią nas zaskakiwać swoimi wymysłami. Opłaty też mamy jedne z wyższych jeżeli nie najwyższe !!!! A rynny jak ciekną tak ciekną. Najlepsze jest w tym wszystkim to,że jak wymienili stare rynny akurat u mnie nie cieknące na nowe to zaczął się problem. Potrafia rynny wymieniać, a to z jednej strony założą plastikowe, a to później nowe rynny zrywają by założyć metalowe. Ot taka zabawa za pieniądze lokatorów. Wymyślają bo nie za swoje pieniądze większość jest lokatorów komunalnych. Oni przecież zapłacą a jak. Komunalnego można doić. Ale sobie z tym radzimy w końcu z dodatkowego Vatu szybko się wycofano. Anteny sobie kablówkę założylismy ( może o to się rozchodziło ) a co do rynien kiedyś może naprawią, naprawiali je już parokrotnie, czyżby partactwo kapitalistycznych ekip, a ponoć partaczyli tylko w socjaliźmie he he he. Można sobie zobaczyć jakie zacieki są na balkonach, a co parę lat temu remontowane. Zacieki jak cho.....ra ale tego nikt nie widzi. A co. Poodcinali poręcze od balkonów do muru, powycinali na dole prenty stabilizacyjne i teraz ta konstrukcja metalowa pięknie pracuje przy myciu lub większym wietrze. Robią i robią nieraz na gorsze nieraz na lepsze ot taki nieprofesjonalizm. My się przyzwyczailiśmy tylko niech urząd miasta porówna stawki jakie my tu płacimy z innymi mieszkańcami komunalnych bloków. Powinniśmy mieć czynsze obniżone powiecmy jako dodatek szkodliwy bo nas mieszkańców trochę nerwów kosztuje zamieszkiwanie w tym bloku. Ale przeżyjemy i to spokojnie a do lokatora, któremu mieszkanie się powiększyło, może dokonywano pomiarów zimą wtedy materiał się kurczy, a latem blok się wydłuża widzę to wyraźnie po swoim mieszkaniu normalnie apartament się robi. Nie ma co się przejmować Weź to z usmiechem i tylko tyle warto sobie pożartować. Może następnym razem jak będą Tobie mierzyli to się mieszkanie zmniejszy. He he he głowa do góry pozdrawiam. Jeszcze tu będą się cyrki działy, jest wesoło. A jeszcze jedno teraz obsadzają całą stronę tujami jestem ciekaw jak się będzie nie daj Boże paliło po stronie od ul. Wilkońskiego jak dojedzie tam straż pożarna. Kto będzie winny. Bo to ładnie wydląda tak ładnie tylko trzeba myśleć za wczasu narazie to małe krzaczki. Ale chyba urosną !!

Z tą prokuraturą to radzę się wstrzymać bo ktoś może zarzucić, że przez wiele miesięcy domniemywam przebywał Pan gdzieś tam i nie powiadomił urzędu miasta o takim stanie rzeczy. Dużo jest takich co są zameldowani a faktycznie nie mieszkają w danej lokalizacji. Jak się patrzy na tych wszystkich co wyjechali gdzieś za pracą, a są zameldowanie to by nam się ludność mocno skurczyła w tym naszym mieście zwanym Inowrocławiem.
T
Tu jest problem !
No tak na tym bloku to już od czasu od kiedy zaczęła nim rządzić wspólnota zapanował zły klimat. A to nas obciążyli potężnymi ubytkami za wodę parę lat temu, a to odcieli i zlikwidowali anteny zbiorcze do końca sprawne!! ( nikt nie zwrócił nam pieniędzy za to, że zainwestowaliśmy swoje środki w te anteny by oglądać polsat ), a to potrafi dostarczyć nam PGKiM aneksy do umów z płatnościami do tyłu. Aneks dostarczają dla przykładu w czerwcu a dotyczy już płatności podwyższonych za kwiecień. Ot takie działanie wstecz. A najlepsze było jak to parę lat temu naliczono dodatkowy Vat i podwyżka za CO była oprócz tego co płacili właściciele mieszkań wykupionych dodatkowo 22% my mieliśmy do płacenia. Fajnie tu się żyje jest wesoło od czasu do czasu potrafią nas zaskakiwać swoimi wymysłami. Opłaty też mamy jedne z wyższych jeżeli nie najwyższe !!!! A rynny jak ciekną tak ciekną. Najlepsze jest w tym wszystkim to,że jak wymienili stare rynny akurat u mnie nie cieknące na nowe to zaczął się problem. Potrafia rynny wymieniać, a to z jednej strony założą plastikowe, a to później nowe rynny zrywają by założyć metalowe. Ot taka zabawa za pieniądze lokatorów. Wymyślają bo nie za swoje pieniądze większość jest lokatorów komunalnych. Oni przecież zapłacą a jak. Komunalnego można doić. Ale sobie z tym radzimy w końcu z dodatkowego Vatu szybko się wycofano. Anteny sobie kablówkę założylismy ( może o to się rozchodziło ) a co do rynien kiedyś może naprawią, naprawiali je już parokrotnie, czyżby partactwo kapitalistycznych ekip, a ponoć partaczyli tylko w socjaliźmie he he he. Można sobie zobaczyć jakie zacieki są na balkonach, a co parę lat temu remontowane. Zacieki jak cho.....ra ale tego nikt nie widzi. A co. Poodcinali poręcze od balkonów do muru, powycinali na dole prenty stabilizacyjne i teraz ta konstrukcja metalowa pięknie pracuje przy myciu lub większym wietrze. Robią i robią nieraz na gorsze nieraz na lepsze ot taki nieprofesjonalizm. My się przyzwyczailiśmy tylko niech urząd miasta porówna stawki jakie my tu płacimy z innymi mieszkańcami komunalnych bloków. Powinniśmy mieć czynsze obniżone powiecmy jako dodatek szkodliwy bo nas mieszkańców trochę nerwów kosztuje zamieszkiwanie w tym bloku. Ale przeżyjemy i to spokojnie a do lokatora, któremu mieszkanie się powiększyło, może dokonywano pomiarów zimą wtedy materiał się kurczy, a latem blok się wydłuża widzę to wyraźnie po swoim mieszkaniu normalnie apartament się robi. Nie ma co się przejmować Weź to z usmiechem i tylko tyle warto sobie pożartować. Może następnym razem jak będą Tobie mierzyli to się mieszkanie zmniejszy. He he he głowa do góry pozdrawiam. Jeszcze tu będą się cyrki działy, jest wesoło. A jeszcze jedno teraz obsadzają całą stronę tujami jestem ciekaw jak się będzie nie daj Boże paliło po stronie od ul. Wilkońskiego jak dojedzie tam straż pożarna. Kto będzie winny. Bo to ładnie wydląda tak ładnie tylko trzeba myśleć za wczasu narazie to małe krzaczki. Ale chyba urosną !!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska