Smaki Kujaw i Pomorza - sezon 4 odcinek 13

Inowrocławska policja od ładnych kilku lat prowadzi akcje znakowania rowerów. Wykonuje to zapraszając posiada-czy jednośladów do komendy powiatowej w Inowrocławiu, a także przy okazji przeróżnych imprez, jak choćby doroczne-go festynu motoryzacyjnego „Święty Krzysztof patron kierowców”. Policjanci z urządzeniem do grawerowania kodu na ramach rowerów pojawiają się w miejscowościach powiatu, spotkać ich można przy znakowaniu jednośladów w ramach tygodnia zrównoważonego transportu, kiedy to mieszkańcy namawiani są do tego, by przesiadali się z samochodów do autobusów komunikacji miejskiej lub na rowery.
Jak wspomnieliśmy, ostatnia akcja znakowania odbyła się kilka dni temu, pod Komendą Powiatową Policji w Inowrocławiu.
- Tego dnia oznakowaliśmy 74 rowery.To dużo, ale rekordu nie pobito. Został on ustanowiony jakiś czas temu. W ciągu dnia oznakowanych zostało wówczas 139 rowerów - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Inowrocławiu.
Policja zapewnia, że w br. odbędzie się jeszcze kilka akcji znakowania jednośladów. Zachęca do obserwowania swojej strony internetowej, gdzie niebawem pojawi się harmonogram znakowania na 2022.
Znakowanie ma w pewnym stopniu ograniczyć kradzieże rowerów, które, niestety, wciąż są na celowniku złodziei. Co gorsza, związany z pandemią koronawirusa spadek produkcji rowerów oraz wzrost popytu na jednoślady, może spowodować, że liczba kradzieży będzie rosła.
Oczywiście samo oznakowanie nie chroni w 100 procentach roweru przed kradzieżą.
- Na złodziei nie ma złotego środka. Właściciel, nawet jeśli oznakował jednoślad, nie może zostawiać go pod sklepami, przed domem czy w innym miejscu bez zabezpieczenia. Nie wolno ułatwiać złodziejom życia - dodaje Izabella Drobniecka.
Ale oznakowany jednoślad to przede wszystkim taki, który znajduje się w policyjnym rejestrze, a jego właściciel posiada na to odpowiedni dokument - coś w rodzaju dowodu rejestracyjnego.
- Oznakowany rower na pewno trudno sprzedać. Nawet jeśli złodziej zeszlifuje policyjny grawer, to jest to widoczne. Gdy widzimy takie charakterystyczne uszkodzenia ramy w oferowanym na sprzedaż jednośladzie, zawsze możemy podejść na policję i sprawdzić po numerach fabrycznych czy rower nie pochodzi z kradzieży - przypomina Izabella Drobniecka.
Dzięki zewidencjonowaniu inowrocławska policja odzyskała już wiele rowerów także tych, które zostały skradzione gdzieś w Polsce, a trafiły do Inowrocławia i powiatu.
- Znakowanie to działanie prewencyjne. Tworzy świadomość, że rower znajduje się w ewidencji - słyszymy.
Osoby, które decydują się na znakowanie rowerów, stają się uczestnikami policyjnego programu. Muszą zdawać sobie sprawę z tego, że w momencie, gdy będą legalnie sprzedawać swój jednoślad, powinny poinformować policję o tym, że ma on nowego właściciela, zaś nabywca powinien pojawić się w komendzie z dowodem tożsamości lub jeśli jest niepełnoletni, to z rodzicem lub prawnym opiekunem i przerejestrować pojazd na siebie.
- Który dentysta w powiecie mogileńskim jest najlepszy? Oto lokalne Orły Stomatologii
- Kujawy, jak na dłoni, z Mysiej Wieży w Kruszwicy
- W Gniewkowie powstanie zespół basenów letnich ze strefą rekreacyjną
- Inowrocław, Kruszwica. Trwają zapisy na półmaraton oraz biegi na 5 i 10 km
- Akcja za murami inowrocławskiego więzienia. Działo się
- Kruszwica. Tak było na rajdzie rowerowym "jakubowym szlakiem"