Inowrocławianin Marcin Mroziński przed wielką szansą. Czy wystąpi na festiwalu Eurowizji?

Piosenka jest typowa dla Eurowizji,lecz jakaś taka wykrzyczana.Marcin ma talent i piękny głos ale nie powinien przesadzać z głupimi minami do kamery i zaśpiewać bardziej z emocjami a nie krzykiem.Życzę powodzenia w Oslo!!

UDOWODNOL ZE JEST NAJLEPZZYM OBECNIE WOKALISTA W POLSCE I WYGRAL EOROWIZJE W KRAJU PODOBNIE BEDZIE W OSLO

Chcialbym takze dodac swoje trzy grosze, nie znam sie na muzyce, ale jakos ta melodia nie wpadla mi do ucha i mysle ze nie ma zbyt duzych szan na powodzenie, obym sie mylil - mimo to zycze sukcesow.

Ale '' naganiacie '' by głosować, a ta piosenka zwyczajnie jest słaba. Takie jest moje odczucie. Nie ma melodi wpadającej w ucho, nie ma fajnego refrenu, jest tzw. wydzieranie się jak to teraz od dłuższego czasu jest w modzie. Nie wiem czy jury jakiekolwiek jury by zauważyło coś takiego. To nie jest piosekna króra może coś ''zwojować''. Regionalny patriotyzm i owszem, tylko gdyby takim podejściem sie kierować to zawsze by wygrywały piosenki nieraz zupełnie '' denne '' z dużych miast. Czyli nie ważne czy ma talent, czy mi sie podoba piosenka, czy też nie jak jest z Inowrocławia to mamy głosować. No chyba nie o to chodzi w tym wszystkim. Chyba nie jesteśmy baranami pędzonymy na rzeź by beczeć tak samo jak nam ktoś każe w tym wypadku gazeta.