Pan Maciej znany jest już czytelnikom „Pomorskiej”, jako autor książki „Strażnik komnaty”. Poświęcona była ona poszukiwaniom legendarnej bursztynowej komnaty. Od czasów drugiej wojny światowej znawcy tematu próbują zlokalizować miejsce, w którym ukryto ten bezcenny skarb. Autor książki doszedł do wniosku, że idealnie nadają się do tego stare podziemia inowrocławskich kopalń soli. I na tym oparł fabułę książki.
Obecnie Maciej Płotka chciałby wystawić w swym mieście musical. Jak nas poinformował, napisał już libretto tej muzycznej sztuki, którą zatytułował „Iza”. Akcja przedstawienia toczy się w roku 1989, czyli tuż przed i po czerwcowych wyborach.
- Musical ma wątek sensacyjny. Jest też odrobina humoru i wątek miłosny. Polityka stanowi drugi plan - tak autor streszcza w kilku słowach fabułę muzycznej sztuki opartej o przeboje Izabeli Trojanowskiej.
Od pomysłu do realizacji jest jeszcze długa droga. Potrzebna jest pomoc choreografów, odpowiednia obsada, reżyseria, scenografia, kostiumy i porozumienie z autorami tekstów.
Maciejowi Płotce marzy się, by premiera musicalu miała miejsce w Inowrocławiu. Całe przedsięwzięcie ma cel charytatywny.