https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocławski ratusz wesprze remonty zabytkowych obiektów

Dominik Fijałkowski
Wśród zabytkowych obiektów objętych miejską dotacją na remont i prace konserwatorskie jest kościół Świętego Mikołaja
Wśród zabytkowych obiektów objętych miejską dotacją na remont i prace konserwatorskie jest kościół Świętego Mikołaja Dominik Fijałkowski
Osiem zabytkowych budynków na terenie Inowrocławia otrzyma w tym roku dotacje na remonty z budżetu miasta. Uchwałę w tej sprawie podjęła ostatnio Rada Miejska.

Wśród budynków zakwalifikowanych do wsparcia są dwa kościoły - Świętego Mikołaja, który otrzyma 28 361 zł oraz Świętego Krzyża, na rzecz którego zagwarantowano 38 361 zł.

Ponadto miejskimi dotacjami wsparte zostaną remonty sześciu kamienic. A oto one i kwoty, które otrzymają właściciele lub administratorzy: Dworcowa 69 (54 192 zł), Świętego Ducha 47 i 49 (29 000 zł), Rynek 15 (16 926 zł), Rynek 24 (26 660 zł) i plac Klasztorny 6 (6500 zł).

Warto przypomnieć, że wiosną br. prezydent Inowrocławia podjął decyzję o zabezpieczeniu w budżecie miasta 200 tysięcy złotych na wsparcie prac remontowych i restauracyjnych obiektów, które nie tylko znajdują się w rejestrze zabytków (a jest tam niewiele inowrocławskich nieruchomości), ale również i tych będących wpisanych do gminnej ewidencji zabytków. Decyzja ta sprawiła, że liczba podmiotów, które mogą wystąpić z wnioskiem o dotację wzrosła z 26 do prawie 800.

Założenie było bardzo proste. Chodziło o to, by wesprzeć finansowo jak najwięcej właścicieli lokalnych obiektów zabytkowych, którzy poprzez działania konserwatorskie i remontowe uwidocznią cenne walory materialnego dziedzictwa kulturowego Inowrocławia.

- Po raz pierwszy pojawiła się możliwość udzielenia takiego wsparcia i bardzo się cieszę, że dotacje od miasta pozwolą na odnowienie aż ośmiu ważnych dla Inowrocławia obiektów. Nie wykluczam, że w kolejnych lata uda się nam zwiększyć kwotę dotacji, przez co miasto będzie piękniało coraz bardziej i coraz szybciej - komentuje Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia.

Potrzebę przeprowadzenia remontów i prac restauracyjnych z miejskim wsparciem widzą nie tylko właściciele zabytkowych budynków. Zawracają na to uwagę również sami inowrocławianie. - Na terenie miasta mamy wiele przepięknych kamienic. Część z nich jest zadbana i chwała za to ich administratorom. Są jednak budynki, które przyciągają wzrok licznymi nietuzinkowymi zdobieniami i innymi elementami architektonicznymi. Niestety, stan technicznych domów jest fatalny, a nawet tragiczny. Jeśli nie zostaną tam przeprowadzone remonty, za jakiś czas kamienice te pewnie znikną z krajobrazu miasta, bo nie będzie już czego ratować - usłyszeliśmy od jednego ze starszych inowrocławian.

SPOD EKRANU - "Kochając Pabla" - zobacz wideo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 04.07.2018 o 16:12, jerzy napisał:

W kamienicach UM placi sie najnizsze czynsze, stad brak srodkow, wlasciciel czyli miasto nie jest workiem bez dna. Kazdy musi na siebie zapracowac a nie patrzyc co dostanie ze socjalu. Jak sie placi niskie czynsze to i wymagania powinny byc zanizone.

 

W miejskich kamienicach ryja drą najbardziej osoby które zalegają z czynszami, rozwalają mieszkania a później żądają żeby im dać nowe.

Nowe - żeby znów rozwalili?

j
jerzy
W dniu 04.07.2018 o 07:46, Tomasz napisał:

A wewnątrz kamienic zarządzanych przez UM można się zabić.Dziury w schodach,odpadające tynki,wiszące kable,smród i woda w piwnicach,ale liczy się papierek,a nie to co wewnątrz."G" w papierku.Ważne,że z zewnątrz nie straszą

W kamienicach UM placi sie najnizsze czynsze, stad brak srodkow, wlasciciel czyli miasto nie jest workiem bez dna. Kazdy musi na siebie zapracowac a nie patrzyc co dostanie ze socjalu. Jak sie placi niskie czynsze to i wymagania powinny byc zanizone.

j
jerzy
W dniu 04.07.2018 o 07:46, Tomasz napisał:

A wewnątrz kamienic zarządzanych przez UM można się zabić.Dziury w schodach,odpadające tynki,wiszące kable,smród i woda w piwnicach,ale liczy się papierek,a nie to co wewnątrz."G" w papierku.Ważne,że z zewnątrz nie straszą

W kamienicach UM placi sie najnizsze czynsze, stad brak srodkow, wlasciciel czyli miasto nie jest workiem bez dna. Kazdy musi na siebie zapracowac a nie patrzyc co dostanie ze socjalu. Jak sie placi niskie czynsze to i wymagania powinny byc zanizone.

B
Barbara

Bardzo dobrze, ze nareszcie ze srodkow publicznych odnawia sie kamienice, ktore w PRL byly w praktyce (choc nie na papierze) odebrane wlascicielom przez same panstwo. Panstwo pozbawilo wlascicieli dochodow i w ten sposob srodkow na remont ich substancji mieszkaniowej. Teraz panstwo dotujac remonty prywatnych kamienic nie robi zadnych prezentow a tylko splaca  dlug do wlascicieli wyrzuconych za burte razem z ich kamienicami w latach 1945-95. PRAWDA?

T
Tomasz
A wewnątrz kamienic zarządzanych przez UM można się zabić.Dziury w schodach,odpadające tynki,wiszące kable,smród i woda w piwnicach,ale liczy się papierek,a nie to co wewnątrz."G" w papierku.Ważne,że z zewnątrz nie straszą
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska