2 z 8
Poprzednie
Następne
Iwona i Gerard z Sanatorium Miłości nadal zaskakują. Tak według nich należy podgrzać sypialnie seniora
Iwona przed udziałem w programie "Sanatorium Miłości" marzyła o powrocie do Polski, o byciu z rodziną i zamieszkaniu w swoim domu w Radomsku, który tworzyła sama. - Jestem jedynaczką, więc zawsze tęskniłam za tym, żeby w moim domu było bardzo rodzinnie i ciepło. Te marzenia uruchamiały się szczególnie wtedy, gdy byłam singielką, kiedy brakowało mi tej drugiej połówki, z którą dzieliłabym życie. To pragnienie bycia u boku kogoś, kto może pokochać mnie tak, jak ja potrafię kochać, piękną, czystą, bezinteresowną miłością i taką na każdą chwilę - dodawała.