5 z 14

fot. Pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
"Ja sie nie dom łoszukać w Biedrące". Szok i niedowierzanie, jak potrafią zachować się klienci na zakupach! [skandaliczne pomysły]
Pani Magdalena: "Pracuję w handlu i mogę dużo takich sytuacji przytoczyć. Niektórzy potrafią z papryki ogonek z pestkami wyjąć. Oczywiście, żeby mniej zapłacić.
6 z 14

fot. Pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
"Ja sie nie dom łoszukać w Biedrące". Szok i niedowierzanie, jak potrafią zachować się klienci na zakupach! [skandaliczne pomysły]
Pani Joanna: "Pracuję w dyskoncie. Żeby mnie zapłacić ludzie przekładają jajka. Z pięciu kobiałek zrobią jedną, by jaja były tylko najładniejsze".
7 z 14

fot. Pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
"Ja sie nie dom łoszukać w Biedrące". Szok i niedowierzanie, jak potrafią zachować się klienci na zakupach! [skandaliczne pomysły]
Pan Sebiastian: "A czy zauważyliście charakterystyczne ślady na sprzedawanych luzem warzywach i owocach, jak pomidory, jabłka czy ogórki? To są, kochani, ślady po ... paznokciach. Fuj!"
8 z 14

fot. Pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
"Ja sie nie dom łoszukać w Biedrące". Szok i niedowierzanie, jak potrafią zachować się klienci na zakupach! [skandaliczne pomysły]
Pani Agnieszka: "Przy mnie klientka rozsunęła papierek od masła i zaczęła wąchać, po czym odłożyła ponownie do lodówki".