Od 1960 r. na Kujawach i Pomorzu odbywają się igrzyska wiejskie w czasie światowej olimpiady. Pierwszy był Rzym w okolicach Żnina, potem Tokyo pod Wyrzyskiem, był i Meksyk (1968) w Brodnicy. W tym roku, przy okazji igrzysk "Ateny 2004" wiejska olimpiada odbędzie się w Więcborku. Już teraz zgłaszają się kandydaci do organizacji olimpiady w 2008 roku. Wśród nich jest Jabłonowo Pomorskie.
- Osiągnięcia sportowo-organizacyjne, potencjał społeczny, zaangażowanie, gościnność i wola organizacji dają rękojmię podołaniu temu wyzwaniu - piszą w swoim programie działacze z Jabłonowa Pomorskiego.
Idea organizacji igrzysk znalazła uznanie i poparcie w gronie władz samorządowych. - Mamy okazję promocji miasta, jednego z najmłodszych w Polsce. Chcemy to uczynić goszcząc sportowców wiejskich - dodaje Tadeusz Fuks, burmistrz Jabłonowa Pomorskiego.
Rozpisano role, przydzielono obowiązki. Postarano się także o wsparcie Rady Powiatowej LZS. W mieście i gminie znajdują się obiekty sportowe, niedawno oddane do użytku, na których mogłyby odbyć się zawody w dyscyplinach olimpijskich.
Brakuje jedynie toru łuczniczego, ale już dziś jest pomysł budowy takiego obiektu w Nowej Wsi Szlacheckiej. Decyzja o przydziale miejsca przyszłych igrzysk - równoległych do olimpiady w Pekinie - zapadnie w tym roku. Tuż przed igrzyskami wiejskimi w Więcborku. "Gazeta Pomorska" znalazła się w gronie patronów medialnych imprezy.
Jabłonowo chce igrzysk!
Bogumił Drogorób
Czy XIII Igrzyska Sportowców Wiejskich odbędą się w Jabłonowie Pomorskim? Działacze sportu i władze miasta i gminy wystąpiły oficjalnie z takim projektem.
