Swoim wyjazdem wspierają organizację charytatywną Amnesty International. O wyprawie informują na Facebooku. - Jesteśmy bandą ex-szczypiornistek i ex-tancerek. Jesteśmy trzyosobowym gangiem poszukującym przygód i unikatowych wspomnień. Jesteśmy trochę z Polski, trochę z Irlandii Północnej. Jesteśmy licealistkami, entuzjastkami geografii, dobrej kawy, fotografii, literatury, biologii i wielu, wielu innych... A co najważniejsze, cenimy szanowanie praw człowieka.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Jest taka egzotyczna
Dlaczego zdecydowały się na Islandię? Tak wyjaśniają: jest w Europie, a jednak egzotyczna - powierzchnia lawy jest równa powierzchni lodowców. Kraj jest dość dziwny, gdy patrzy się na niego ze środkowo-europejskiej perspektywy, ale niezaprzeczalnie piękny - nie przypadkiem to tam kręcono wiele scen kultowego serialu „Gra o Tron”. Islandia zachęciła nas swoją osobliwością, dzień polarny też odegrał swoją rolę w wyborze kierunku podróży.
Zabierają plecaki i namiot. Będą iść wzdłuż Route 1 - drogi mierzącej 1 tys. 339 km, która rozciąga się wzdłuż całej Islandii. - Zaczynamy w Reykjaviku i tam też mamy zamiar się znaleźć po 21 dniach - mówią.
Pieszo i na stopa
Będą podróżować pieszo i na stopa. Nie chcą wydawać zbędnie pieniędzy. Budżet jest ograniczony. A pieniądze, które zbierają, są dla Amnesty International.
- Czujemy się uprzywilejowane - żyjemy przecież w wolnych państwach, gdzie wciąż obowiązuje wolność słowa, a ludzie nie boją się bronić swoich praw i poglądów. Jednocześnie mamy świadomość, że nie w każdym kraju ludzi traktuje się tak, jak ludzi traktować się powinno, a poza tym każdą, nawet najdoskonalszą, demokrację trzeba nieustannie pielęgnować - podkreślają dziewczyny. - Wybrałyśmy Amnesty International, ponieważ ta organizacja inicjuje pozytywne zmiany, dzielnie strzegąc przy tym niezbywalnych praw obywateli całego świata.
Mają superpomysł. Za każde wpłacone 50 zł opublikują nakręcony w czasie podróży filmik, na którym zaśpiewają, wyrecytują, wybrzdąkają wybraną przez wpłacającego piosenkę. A za każde 100 zł zamieszczą nagranie, na którym spotkany na trasie obcokrajowiec przeczyta przysłowie czy też jeden z kultowych polskich tekstów.
Zmieńcie z nimi świat
Należy wejść na stronę - www.facebook.com/millennials4theworld. Znajdziecie tam link na stronę Amnesty, poprzez którą można wpłacić pieniądze. Dotąd zebrano 308 zł. Cel, które przyjęły sobie dziewczyny za punkt honoru - to 1 tys. 339 zł. Zachęcamy więc do darowizny. Szczególnie, jeżeli trafiły do Was słowa dziewczyn. Są młode, niech uwierzą, że jest więcej ludzi o takich jak one poglądach.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju - 13 lipca 2017.