"Jajo" zamiast galerii handolo-usługowej

Wciąż mamy parking za siatką i bar "Jajo". "Społem" przymierza się do inwestycji od dawna. Wreszcie staje się ona realna!

Teren przy największym węźle komunikacyjnym miasta u zbiegu al. 23 Stycznia i ul. Toruńskiej w całości należy do PSS "Społem". Tu krzyżują się niemal wszystkie linie autobusowe i tramwajowe. Idealne miejsce do robienia interesu. Kiedy targowisko zwane "Manhattan" przeniosło się 100 m dalej, do nowoczesnego pasażu, PSS "Społem" urządziła na zwolnionym placu parking, a część wynajęła na bar "Jajo", nawiązujący do zlikwidowanego "okrąglaka" MZK.

Rzecznik prezydenta Grudziądza Rafał Chylewski informuje, ze plan zagospodarowania przestrzennego tego miejsca przewiduje obiekt, jaki planuje "Społem". - W ratuszu prowadzone były rozmowy o inwestycji w tym miejscu. Zainteresowała się nią firma "Nestor" z Bydgoszczy, która wspólnie z grudziądzką PSS "Społem" wybuduje galerię handlową. Pojawiły się jednak problemy z zapewnieniem dojazdu do przyszłego budynku od strony ul. Kwiatowej.

Z kolei miasto chce przebudować skrzyżowanie ul. Toruńskiej i al. 23 Stycznia i przywrócić "jajo" MZK. Będzie tu można kupić bilet, rozkład jazdy. Ulokuje się tu dyspozytornia MZK. Prace ruszą być może wiosną 2009 roku.

Dojazd od Kwiatowej
- Zaplanowaliśmy i wybudujemy obiekt na naszej działce - zapewnia prezes PSS "Społem" Ryszard Grynda - tylko wciąż nasi partnerzy z Bydgoszczy prowadzą żmudne rozmowy z właścicielami sąsiednich posesji o wykupie działek. Są już w końcowej fazie. Jeśli pomyślnie je zakończą, powstanie projekt czterokondygnacyjnego budynku. Dziś nie wiemy na pewno, czy dojazd będzie od strony Kwiatowej, czy od al. 23 stycznia, a wtedy konieczne będą podziemne dojazdy. Wolimy dojazd od Kwiatowej, bo dostawy artykułów spożywczych, m.in. do naszego reprezentacyjnego sklepu, jaki ulokujemy na parterze, muszą się odbywać w odpowiednich warunkach sanitarnych.

W obiekcie PSS "Społem" i "Nestora" będzie można wynająć lokal na sklep lub punkt usługowy. Na wyższych piętrach mogą powstać mieszkania. Kiedy? - Chcieliśmy skończyć budowę w 2009 r, ale przesunie się o pół roku, a może o rok - ocenia prezes Ryszard Grynda. - Inwestycja kosztować będzie około 40 mln zł.