Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak dawniej obchodzono Wielkanoc na Kujawach

Edmund Kozłowski
Wikipedia
Na Kujawach, wśród zwyczajów wielkanocnych występowały obok siebie praktyki religijne i związane z nimi zwyczaje ludowe.

W Wielki Czwartek wieczorem zbierali się chłopcy z glinianymi garnkami, w których zarabiano żur, bardzo często spożywany w czasie postu. Rozpoczynał się stary kujawski zwyczaj, "wybijanie żuru". Polegał on na rozbiciu garnka z żurem o drzwi domu, w którym mieszkała panna na wydaniu. Był to znak, że post się kończy.

W Wielki Piątek przed wschodem słońca, Kujawiacy szli do bieżącej wody, by obmyć się w milczeniu trzy razy. Miało to zabezpieczyć przed chorobami skóry i dla zachowania urody. W kościele, zamiast dzwonów, słychać było głos drewnianych "klekotek" lub terkotek.
Całymi rodzinami odwiedzano grób Pana Jezusa. W Wielką Sobotę, w wiejskich domostwach wygaszano stary ogień, by zapalić nowy od ognia poświęconego w kościele. Podobnie przynoszono poświęconą wodę, by skropić nią dom, oborę i zwierzęta.

Główne nabożeństwo na pamiątkę zmartwychwstania Chrystusa odbywało się dawniej z soboty na niedzielę (stąd pochodzi nazwa święta, Wielkanoc). Od XVIII w. aż po dzień dzisiejszy, celebrowana jest wcześnie rano msza zwana "rezurekcją". Podczas nabożeństwa wychodzi procesja z figurą Chrystusa zmartwychwstałego i hostią, śpiewana jest pieśń: "Wesoły nam dzień dziś nastał", dzwonią dzwony.

Ważnym momentem tego dnia jest świąteczne śniadanie. Po czterdziestodniowym poście, najeść należało się do syta. Na stole królował baranek z chorągiewką wykonany z masła lub ciasta. Szynka, kiełbasa, mięsiwa, drożdżowe baby, chleb, sól, chrzan. Nie mogło zabraknąć jaj, malowanych, jednobarwnie. Zdumiewa fakt, iż mimo upływu wieków podstawowe potrawy spożywane tego dnia pozostają takie same. Każda z nich ma znaczenie symboliczne. Jajka przypominają o wiecznym odradzaniu się życia. Mięso jest symbolem baranka składanego w ofierze. Chleb przywodzi na myśl dostatek i obfite plony. Sól symbolem ochrony przed zepsuciem, chrzan, goryczy niewoli znoszonej przez Żydów w Egipcie.

Wyrazem wielkanocnej radości po zakończeniu śniadania jest do dzisiaj wspólna zabawa, nazywana szukaniem zajączka. Dzieci znajdują w ogrodzie koszyczek z jajkami i słodyczami, wierząc, że przyniosły go zajączki. Zwyczaj ten przywędrował z Niemiec do Wielkopolski, a więc i na Kujawy.
Osobliwością naszego regionu są przywołówki dyngusowe, kontynuowane od 1834 r. przez Klub Kawalerów w inowrocławskiej dzielnicy Szymborze do dziś .

W poniedziałek wielkanocny chłopcy chodzili od domu do domu oblewając dziewczęta wodą i smagając po nogach witkami brzozowymi lub wierzbowymi. JŚmigus oznaczał uderzanie, dyngus oblewanie wodą. We wtorek z kolei dziewczęta oblewały wodą chłopaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska