Od miesięcy trwają dyskusje, jak rozwiązać sprawę parkowania na osiedlu. Przypomnijmy, że problem pojawił się kiedy ktoś z mieszkańców zgłosił do policyjnej mapy zagrożeń, że mimo znaku „strefa zamieszkania” kierowcy parkują na ulicach. Inni mieszkańcy z kolei wyjaśniają, że nie mają gdzie zostawiać swoich aut, szczególnie jeśli na jednej posesji jest ich kilka.
Było zgłoszenie, była interwencja
Jednak po zgłoszeniu przez mieszkańców faktu łamania przepisów policjanci musieli egzekwować zakaz parkowania na ulicach. To spotkało się z oburzeniem części mogilnian. Z drugiej strony sami mieszkańcy zauważyli, że kiedy policja zaczęła nakła-dać mandaty samochody zniknęły. Kierowcy potrafili znaleźć inne miejsce do parkowania.
Problem próbuje rozwiązać mogileński ratusz. Wynajęto firmę, która opracowała projekt zmiany organizacji ruchu. Zakładał on, że część ulic będzie jednokierunkowa.
Mieszkańcy nie są zadowoleni
Dzięki temu na ulicy po jednej stronie można będzie wyznaczyć miejsca postojowe. Założenia przedstawiono na zebraniu z mieszkańcami. Jednak rozwiązanie polegające na wprowadzeniu ruchu jednokierunkowego nie wszystkim się podoba.
Jak mówi Łukasz Drzazgowski, radny który mieszka na osiedlu zachodnim, na wąskich ulicach nie można jednocześnie pozwolić na parkowanie i ruch w obu kierunkach. Jak mówi radny problem na osiedlu jest, bo mieszkańcy nie potrafią się porozumieć. Jeśli nadal będą zgłoszenia do mapy zagrożeń to policja musi reagować.
Można zgłaszać wnioski i uwagi
Urząd miejski daje jednak mieszkańcom możliwość wypowiedzenia się w sprawie zorganizowania ruchu na osiedlu. Można zapoznać się ze szczegółową koncepcją przygotowaną, przez projektantów. Czas mieszkańcy mają do końca miesiąca.
Mieszkańcy mogileńskiego osiedla zachodniego mogą składać swoje uwagi do zmiany organizacji ruchu na ich ulicach.