Jak się nam żyje w regionie? Zwykle przeciętnie

Wydatki na żywność, mieszkanie i jego utrzymanie oraz na zdrowie - to główne pozycje w budżetach emerytów i rencistów.

Pani Janka (rocznik 1953) mieszka w ponad 20-tysięcznym mieście. Była księgowa, a ostatnie 10 lat przed emeryturą nawet zastępca głównego księgowego. Nie narzekała na zarobki.

Jej rocznik jest ostatnim, z którego kobiety mogły przejść na wcześniejszą emeryturę. Janka jednak pracowała, aż ukończyła 61 lat. Na dwójkę dzieci urlopów wychowawczych nie brała, posyłała je do żłobka.

Emerytury dostała prawie 2700 zł brutto. W niedużym mieście to była naprawdę niezła kwota. Mąż ma nieco tylko niższą emeryturę, więc nie narzekają, nie muszą się specjalnie ograniczać.

Nie wszystkim emerytom i rencistom żyje się jednak tak dobrze.

Renciści słabsi
Niedawno GUS opublikował raport za 2016 rok o sytuacji ma-terialnej i dochodowej gospodarstw emerytów i rencistów oraz tych, które mają w swoim składzie osoby starsze (60 plus).

Mimo że przeciętna emerytura i renta (łącznie) kwotowo są coraz wyższe, w 2016 roku ledwo przekraczały połowę przeciętnych zarobków.

Choć często emerytów i rencistów traktuje się łącznie, to emeryci są grupą silniejszą dochodowo, bo renty są niższe. Pokazuje to dochód do dyspozycji. W 2016 roku w gospodarstwach domowych emerytów i rencistów przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na 1 osobę (w zaokrągleniu do 1 zł) wynosił 1499 zł. Ale emeryci mieli 1569 zł, a renciści tylko 1164 zł. Różnica jest więc istotna.

W rodzinach, które tworzą tylko osoby starsze, większa część wydatków przeznaczana jest na żywność, opłaty zamieszkanie i media oraz lekarstwa. Te ostatnie pochłaniają nawet 9 proc.

Ze wspomnianego raportu GUS wynika, że 4 proc., czyli co 25. osoba w gospodarstwach emerytów i co 11. w gospodarstwach rencistów, żyje w skrajnym ubóstwie, czyli poniżej minimum egzystencji.

Więcej na kolejnej stronie >>>

W 2016 r. w 1-osobowym gospodarstwie emeryckim minimum egzystencji wynosiło w kraju 527 zł (522 zł w regionie).

Ale jednocześnie ponad połowa (55 proc.) deklaruje, że na co dzień pieniędzy wystarcza, oszczędzać trzeba tylko na większe zakupy.

Zmywarka? Tak, mamy!
Poprawia się wyposażenie rodzin emerytów, czego nie można powiedzieć o rodzinach rencistów. Zauważalnie więcej jest zmywarek do naczyń, telewizorów plazmowych lub ciekło-krystalicznych, komputerów z dostępem do internetu.

Ale jest to tylko poprawa względna. Najlepiej wyposażone są gospodarstwa bez osób starszych.

Kredyt biorą chętnie
Starsi żyją też na kredyt. Pokazują to dane Biura Informacji Kredytowej o kredytobiorcach w wieku 65 plus. W kraju takich pożyczko/kredytobiorców jest 2,79 mln. W naszym województwie 166 tys. osób z tej grupy ma zaciągnięte 254,5 tys. kredytów lub pożyczek. Najwięcej muszą spłacić kredytów konsumpcyjnych - na 1 mld 279 mln zł!

Chętnie korzystają też z linii debetowej - 62,3 mln zł do oddania. Niewiele mniej długu mają na kartach kredytowych.

Mimo wszystko 58 proc. emerytów i rencistów ocenia swoją sytuację jako przeciętną. To o 4,6 proc. więcej niż wśród gospodarstw ogółem - wynika z raportu GUS o sytuacji gospodarstw osób starszych.

Bardzo dobrze lub raczej dobrze oceniło swoją sytuację co 4. gospodarstwo, a jako złą lub raczej złą - 18 proc. Ale wśród samych rencistów tak kiepsko ocenia się prawie co 3. gospodarstwo.