Jak we Włocławku nie można zapisać się na kurs komputerowy?

Kurs dla osób powyżej 50. roku życia organizuje we Włocławku eurodeputowany Janusz Zemke. - Przeczytałem ogłoszenie w prasie i postanowiłem skorzystać z tej oferty - opowiada Czytelnik.

Niestety, zapisanie się na kurs nie jest łatwe. - Pięć razy byłem w biurze poselskim posła Janusza Zemke - relacjonuje włocławianin. - Niestety, kiedy poszedłem, biuro było zamknięte na cztery spusty. Do tego na drzwiach nie było żadnej kartki, dlaczego nikt nie zapisuje kandydatów do nauki posługiwania się komputerem.

Czytelnik nie dawał jednak za wygraną. Postanowił skontaktować się telefonicznie z biurem posła Janusza Zemke w Bydgoszczy. I to też łatwe nie było. Udało się dopiero za trzecim razem.

Ale tylko dodzwonienie. Czytelnik bowiem dowiedział się, że może się zapisać na kurs , jeśli zaloguje się na stronę internetową posła. Problem jednak w tym, że Czytelnik komputera nie ma, nie potrafi też go obsługiwać. - Przecież dlatego chciałem zapisać się na kurs - denerwuje się.

Kiedy możliwość zalogowania się została przez Czytelnika odrzucona, zapytano go, czy nie przyjechałby do Bydgoszczy. Włocławianin potraktował to pytanie jako niestosowny żart. Na kurs się nie zapisał.

My zaś zapytaliśmy władze włocławskiego SLD, dlaczego są takie problemy. Jak się okazuje, to efekt tego, że z funkcji asystenta eurodeputowanego Janusza Zemke zrezygnował z końcem lutego Krzysztof Kukucki. Nowy asystent rozpocznie pracę 1 kwietnia.

Jak nas zapewniono, kurs komputerowy w siedzibie włocławskiego SLD na pewno się rozpocznie. Obecnie trwa montaż sprzętu.