https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak zakończyły się wybory w gminie Lipno?

Małgorzata Goździalska
Leszek Szajgicki wygrał wybory uzupełniające i zasiądzie w Radzie Gminy. Głosowało na niego 113 mieszkańców. Kontrkandydat - Piotr Skonieczny mówi: - To była farsa, nie wybory.

W niedzielę w budynku Szkoły Podstawowej w Radomicach odbywały się wybory uzupełniające do samorządu. Rada Gminy wymagała uzupełnienia po tym jak mandat stracił Robert Szajgicki. W walce o głosy mieszkańców starły się dwa komitety wyborcze: "Porozumienie Samorządowe" i " Wspólna Sprawa".

Kandydatem "Porozumienia Samorządowego " był Leszek Szajgicki, brat byłego radnego Roberta Szajgickiego. Komitet wyborczy "Wspólna Sprawa" desygnował Piotra Skoniecznego, doświadczonego samorządowca, który w Radzie Gminy zasiadał dwie kadencje.

W głosowaniu wzięło udział 177 mieszkańców spośród 655 uprawnionych. Frekwencja wyniosła więc 27,02 procent. W ocenie Andrzeja Rozena, sekretarza Urzędu Gminy, była niezła, bo w tak zwanych wyborach terminowych wynosi często niewiele powyżej 30 procent. A w niedzielę mroźna aura nie zachęcała do wyjścia z domu.

Spośród 177 głosów dwa były nieważne. Większość głosujących wskazywała na Leszka Szajgickiego. Mandat pozostanie więc w rodzinie.

- To nie były uczciwe wybory - mówi Edward Celmer, pełnomocnik komitetu wyborczego "Wspólna Sprawa". - Nie można mówić o czystej grze w sytuacji, gdy jeden kandydat dowozi do lokali wyborców i kursuje samochodem pomiędzy sklepem w Biskupinie a lokalem. Polska wysyła obserwatorów na wybory na Białoruś, ale u nas gwałcone są reguły demokracji.

Piotr Skonieczny przyznaje, że i jego zachęcano, aby woził samochodem wyborców do lokalu, ale z tej propozycji nie skorzystał. - Po ostatnich wyborach zrewiduję swój udział w życiu publicznym, bo nie chcę brać udziału w farsie - mówi. -Osoby, które mogą wnieść coś społecznego w życie społeczności są wypierane na margines.
- Wyniki wyborów są już zatwierdzone - mówi Andrzej Rozen, sekretarz Urzędu Gminy. - O nieprawidłowościach nic mi nie wiadomo.

Leszek Szajgicki przyznaje, że w lokalu wyborczym był z żoną i rodziną. - Innych wyborców nie dowoziłem - dodaje.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 22.12.2009 o 22:52, Gosc napisał:

Jak nie grozi to zagrozi. Już taki jeden był i po dwóch latach się zmył. Komornik kasy nie puści to i kampania cieniuchna być może. Jedna gmina z poparciem została reszcie się to już znudziło. Lecz zmartwienia nie ma potwierdzi się tylko reguła. Co kadencja to nowego jegomościa rezydencja. Był już z gminy Lipno, był i z gminy Wielgie, ten teraz z Kikoła. Kolej nadchodzi na Bobrowniki, Skępe, Tłuchowo, Dobrzyń, Chrostkowo czy miasto Lipno. Wesołych Świąt.



Masz racje ten już się nachapał. Trzeba nam nowego
G
Gosc
W dniu 22.12.2009 o 14:34, Gość napisał:

Nie grozi! Zanim Krzyś schudnie, Ciebie już nie będzie.



Jak nie grozi to zagrozi. Już taki jeden był i po dwóch latach się zmył. Komornik kasy nie puści to i kampania cieniuchna być może. Jedna gmina z poparciem została reszcie się to już znudziło. Lecz zmartwienia nie ma potwierdzi się tylko reguła. Co kadencja to nowego jegomościa rezydencja. Był już z gminy Lipno, był i z gminy Wielgie, ten teraz z Kikoła. Kolej nadchodzi na Bobrowniki, Skępe, Tłuchowo, Dobrzyń, Chrostkowo czy miasto Lipno. Wesołych Świąt.
G
Gość
W dniu 22.12.2009 o 13:07, Gość napisał:

I Krzysiu bez koszuli


Nie grozi! Zanim Krzyś schudnie, Ciebie już nie będzie.
G
Gość
W dniu 22.12.2009 o 12:34, Gosc napisał:

i zostanie woitek bez portek



I Krzysiu bez koszuli
~Wojtek~
Ktoś te 18 mln zobowiązanie PSL wobec skarbu państwa musi spłacić. Pan Piotr z pewnością by nie chciał. Chyba że Pan Szaigicki zrobi numer i wypnie się na tak zadłużonych kompanów.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska