O wynikach pierwszej tury wyborów prezydenckich i tym, co nas czeka w najbliższych dwóch tygodniach kampanii wyborczej, rozmawiamy z wicepremierem, ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim z Nowej Lewicy.
- Jak pan ocenia wynik wyborczy Magdaleny Biejat - 4,1 proc. jest do przyjęcia?
- Po bardzo dobrej kampanii Magda Biejat uzyskała dobry wynik w wyborach prezydenckich. Jeszcze kilka tygodni temu raczej niespodziewany. Praca, determinacja, zaangażowanie, też autentyczność w swoim programie, doprowadziły ją do ponad 4 proc. Ja się z tego cieszę i będę chwalił te ostatnie tygodnie, bo to jest najlepszy wynik lewicy w wyborach prezydenckich od 15 lat.
- Wyborcy, których udało się przekonać kandydatce Nowej Lewicy będą teraz niezwykle ważni dla Rafała Trzaskowskiego w starciu z Karolem Nawrockim. Kandydat PO ma szanse w tej walce?
- Wierzę, że w drugiej turze będzie jeszcze większa mobilizacja ludzi, którzy nie chcą dopuścić do powrotu PiS-u do władzy, że będzie mobilizacja tych wszystkich, którzy mają jeszcze wątpliwości, czy to jest gra o przyszłą Polskę. To znaczy, czy oddamy władzę ludziom z brunatnej Polski, którym nie zależy na skoku rozwojowym kraju, czy oddamy w ręce tym, którzy wygrali w 2023 roku i chcą prowadzić politykę spełniania obietnic, a blokował to do tej pory prezydent Andrzej Duda.
- Wysokie, bo ponad 20-procentowe, poparcie dla Konfederatów - obecnego Sławomira Mentzena i byłego - Grzegorza Brauna, to zaskoczenie?
- Nie widzę dzisiaj problemu w wyborcach, którzy głosowali na Brauna, czy Mentzena, tylko widzę to jako pewne zadanie dla klasy politycznej, żeby wytłumaczyła tym wszystkim wyborcom, że to są skrajne poglądy, które mogą Polskę zaprowadzić na manowce, w miejsce, w którym będziemy europejsko wykluczeni, a w Polsce będzie się po prostu żyło gorzej. To jest zadanie dla nas i o tym też trzeba przed drugą turą mocno opowiadać. Wybór między Trzaskowskim a Nawrockim to wybór między Polską przyszłości i Polską powrotu do PiS-u.
- Co nas czeka przed 2. turą? Magdalena Biejat w niedzielny wieczór zapowiadała, że chciałaby się spotkać z Rafałem Trzaskowskim. Dojdzie do tego?
- Rozmowy trwają i mają być w najbliższych dniach finalizowane. Sztaby wyborcze teraz skupią się na mobilizacji swoich elektoratów. Dla Rafała Trzaskowskiego widzę szansę w tym, że jeszcze jest zaplecze wśród starszych, ale przede wszystkim trzeba kierować przekaz do młodych, by pokazać im, że we współpracy demokratycznego obozu jest wielka szansa na rozwój i na to, aby Polska nie wróciła do czasów PiS-u, i żeby ten czas został wreszcie rozliczony.
