Jak zmienić dostawcę energii? Podpowiadamy

Rośnie liczba osób, które zmieniają sprzedawcę energii. Jak wynika z ostatnich danych Urzędu Regulacji Energetyki, już ponad 14 tysięcy odbiorców komercyjnych zrobiło to w minionym roku. Coraz chętniej decydują się na to też osoby prywatne (13 tysięcy w 2011 r.).

Przeczytaj: Prąd podrożeje. 4,86 procent więcej za energię w Enei, a 5,18 procent w Enerdze

Oszczędności dla firm Skąd taki skok aktywności wśród przedsiębiorców? - Wolny rynek energii elektrycznej w Polsce rozwija się coraz szybciej – wyjaśnia Katarzyna Marczak, dyrektor operacyjny Izi, porównywarki usług. - Ceny prądu w ostatnich latach mocno wzrosły, odbiorcy biznesowi musieli nauczyć się, jak radzić sobie w tych niełatwych warunkach. Dzisiaj są świadomi, że porównując oferty i kupując energię w przemyślany sposób, mogą sporo zaoszczędzić. Gra toczy się bowiem o setki, a nawet miliony złotych. Jednocześnie sprzedawcy coraz silniej walczą o największych klientów, tną marże, poprawiają poziom obsługi i kuszą niestandardowymi rozwiązaniami - choćby gwarancjami stałej ceny, czy usługami okołoenergetycznymi, na przykład audytem, który zbada, jak najbardziej obniżyć rachunki za prąd.

Czytaj też: Firmy energetyczne naruszały zbiorowe interesy konsumentów

Przy czym, jak mówi Sebastian Narbut z Optimal Energy, zmiana sprzedawcy nie ma wpływu na jakość energii, z której korzysta odbiorca ani na ciągłość dostaw - wszystko to jest zagwarantowane ustawą "Prawo energetyczne" z 1997 roku. - Decydując się na zakup energii od nowego sprzedawcy, który oferuje niższą cenę energii możliwe jest znaczące obniżenie wysokości rachunków – podaje Narbut. - W przypadku przedsiębiorstw, gdzie ceny energii nie muszą być zatwierdzane przez Urząd Regulacji Energetyki, różnice w koszcie zakupu energii pomiędzy obecnym sprzedawcą a nowym mogą wynieść nawet do 20 procent w skali roku.

Zwykły Kowalski też Jak podaje Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka URE: - Częściej decydują się na taką zmianę odbiorcy biznesowi i instytucjonalni, niż gospodarstwa domowe.

Czytaj: Możesz kupić prąd na zapas! Bez rachunku

Mniej chętnych, dlaczego? – W przypadku gospodarstw domowych różnice nie są aż tak duże, ponieważ ceny dalej są zatwierdzane przez URE – dodaje Narbut. - Nie zmienia to jednak faktu, że oszczędności są możliwe - w granicach 15-20 złotych na miesięcznym rachunku przy typowym zużyciu. To jednak najprawdopodobniej zmieni się na początku 2013 roku, gdy zgodnie z sygnałami rynek ma zostać całkowicie uwolniony. Wówczas do osiągnięcia będą wyższe oszczędności.

Ale nie tylko. - Wiele osób obawia się, że zmiana sprzedawcy prądu to bardzo skomplikowany proces i szkoda marnować czas – Marczak. - Tak naprawdę do działania prowokuje je dopiero irytacja z powodu biurokracji czy niesprawnej obsługi klienta, którą oferuje dotychczasowa firma energetyczna.

Zastanawiasz się nad zmianą? - Chcę zmienić sprzedawcę, na co zwrócić uwagę? - pyta Beata Sarnecka z Bydgoszczy.

Jak podpowiada Urząd Regulacji Energetyki, przed taką decyzją należy:

- Dokładnie zbadać ofertę nowego sprzedawcy (przede wszystkim ceny!)

- Sprawdzić opcje płatności

- Ustalić okres obowiązywania umowy i warunków wypowiedzenia (np. czy jest przedłużana automatycznie)

- Sprawdzić, czy nie ma ukrytych opłat (np. kary za kolejną zmianę, które w przypadku pojawienia się w umowie byłyby praktykami niedozwolonymi).

Przeczytaj również: Jak firma może obniżyć rachunki za prąd?

Jakie błędy robimy najczęściej? - Odbiorcy nie czytają umów – zaznacza Głośniewska. – I to z tego powodu mogą wynikać pewne późniejsze problemy. Sama procedura zmiany firmy jest prosta. Skarg na sam jej przebieg nie ma.

Jak zmienić więc dostawcę prądu? Na samym początku wybierz firmę i zawrzyj z nią umowę - radzą specjaliści z URE. - Następnie wypowiedz obowiązującą dotychczas umowę sprzedaży i zawrzyj umowę o świadczenie usługi dystrybucji. Poinformuj operatora systemu dystrybucyjnego o zawarciu umowy sprzedaży z nowym sprzedawcą. W zależności od wielkości zużycia energii może być jeszcze konieczne dostosowanie liczników. Na końcu pozostaje odczyt licznika i rozliczenie się. Proces zmiany nie powinien przekroczyć 30 dni.

Jeśli chcemy ominąć wszystkie te kroki wystarczy, że zawierając umowę z nowym sprzedawcą udzielimy mu pełnomocnictwa. Tym samym nowy sprzedawca dokonuje za nas niezbędnych formalności. Na koniec będziemy tylko musieli, po odczytaniu licznika, rozliczyć się.

Szczegóły i porady, jak przeprowadzić taką procedurę zmiany znajdą Państwo na specjalnej platformie [b]www.maszwybor.ure.gov.pl. Znajdziesz tam również energetyczny kalkulator internetowy.[/b]