Jakub Dyjas i Konrad Kulpa już po mistrzostwach Europy

W turnieju deblowym nieco szczęścia, a na pewno więcej doświadczenia zabrakło Konradowi Kulpie i Jakubowi Dyjasowi. Nastolatkowie z Torunia jechali do Danii po niespodziankę w grze podwójnej. W eliminacjach pokonali 3:1 serbską parę Marko Jevtović - Zolt Pete oraz 3:0 szkocki duet Craig Howieson - Gavin Rumgay.

W I rundzie turnieju głównego Dyjas z Kulpą trafili na rozstawioną z numerem 13 i doświadczoną parę z Rumunii Adrian Crisan - Andrei Filimon. Rywale zwyciężyli 3:0, ale wynik nie odzwierciedla emocji w tym spotkaniu. Torunianie prowadzili od początku każdego seta, w drugim i trzecim mieli piłki setowe, ale zabrakło zimnej krwi w najważniejszym momencie. W ostatnim secie prowadzili 10:8, by przegrać cztery kolejne wymiany, ostatecznie każdą partię przegrywali po 10:12.

Mistrzostwa Europy nie udały się także Tomislavowi Kolarkowi z Olimpii Unii Grudziądz. Znacznie bardziej doświadczony Chorwat w singlu był najwyżej rozstawiony w swojej grupie eliminacyjnej, ale zajął dopiero trzecie miejsce. W deblu wspólnie ze słynnym Zoranem Primoraciem pożegnał się z turniejem w I rundzie po porażce 11:13, 3:11, 12:10, 6:11 z grecką parą Gionis Panagiotis i Konstantinos Papageorgiu.