- Sąd Rejonowy przychylił się do prokuratorskiego wniosku o areszt dla Jakuba S. - mówi Jan Bednarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Przeczytaj także: Pobicie na Wyżynach. Ostatni kat Jarka Dyksa w końcu w więzieniu
Razem z S. za kraty trafi również jego sympatia. 22-latkowi i jego dziewczynie postawiono zarzut handlu narkotykami. Oboje zostali doprowadzeni do sądu w asyście antyterrorystów.
Jakub S. może uchodzić za recydywistę. A to dlatego, że półtora roku temu usłyszał wyrok w sprawie brutalnego pobicia Jarosława Dyksa, innego mieszkańca Wyżyn. Chłopak skatowany w 2007 roku przez pięciu napastników do dziś wymaga opieki.
Śledczy prokuratury Bydgoszcz-Południe zarzucają też S. udział w innej bójce. Latem 2010 roku na Wzgórzu Wolności od ciosu nożem w serce zmarł 16-letni Jakub O. Według prokuratury - podobnie jak S. - był w ośmioosobowej grupie, która zaatakowała Marcina W.
W opinii śledczych miał to być odwet. Parę dni wcześniej W. przed klubem Savoy miał pobić kolegę napastników.
- W związku z obrotem narkotykami zostały zatrzymane łącznie cztery osoby - dodaje Bednarek.
Czytaj e-wydanie »