Janowicz przeprosił teledyskiem. "Załatwianie tego przez sponsora jest żenujące"
Agencja TVN/x-news

Jerzy Janowicz
- Przepraszam za moje wtopy, już biorę się do roboty, (...) zapraszam do mojej szopy - zaśpiewał Jerzy Janowicz w reklamie swojego sponsora. Takie "przeprosiny", za emocjonalne słowa na słynnej już konferencji prasowej, nie przypadły do gustu części kibiców, którzy znów wydają się podzieleni w swoim stosunku do tenisisty. Krytyczni są także eksperci. - On do dziś nie wypowiedział się, nie zweryfikował swoich słów. Próbuje załatwiać to przez sponsora, a to wydaje się trochę żenujące - stwierdził ekspert ds. marketingu sportowego Piotr Matecki.
Podaj powód zgłoszenia
j
Do szopy chej Pasterze ... co za rozwydrzony bachor,ale to wina rodziców niestety chcieli mieć sławnego synusia to mają...
K
Miał racje po co się jego czepiają. 100 % racji dla Janka...