Konsekwencje sypią się lawinowo

Podczas czwartkowych spotkań w Grudziądzu miał być Łukasz Mizera, ale zabranie mu prawa jazdy odsunęło go od działalności politycznej. Na zdjęciu: uczniowie II LO
(fot. Maryla Rzeszut)
- Stała się rzecz zła i są konsekwencje. Zadzwonił do mnie w środę sam z informacją o zabraniu mu prawa jazdy. Z tego co wiem, to jest jego pierwsza tego rodzaju wpadka - mówił Janusz Zemke, po spotkaniu z młodzieżą II LO. - Zachowuje się w tej trudnej sytuacji tak, jak powinien zachować się człowiek odpowiedzialny. Nie tłumaczy się jak niektórzy, co to próbują wmówić otoczeniu, że się najedli jabłek, itp. Składa rezygnację z szefa Sojuszu Lewicy Demokratycznej w mieście i powiecie. Już szukam w Grudziądzu nowego asystenta.
13 lutego był pechowy dla radnego grudziądzkiego, zarazem szefa SLD w mieście i powiecie. Jechał skodą octavią - pijany. Zatrzymała go policja. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu! Funkcjonariusze zabrali mu prawo jazdy.
Stało się to dzień przed czwartkową wizytą w Grudziądzu jego szefa, europarlamentarzysty - Janusza Zemke.

Każdy uczeń odebrał od ekipy europosła pendrive
(fot. Maryla Rzeszut)
Łukasz Mizera deklaruje złożenie mandatu radnego. - Rozumiem swoją sytuację, złożę rezygnacje - mówił radny "Pomorskiej" już dwie godziny po zdarzeniu. - Czeka mnie jeszcze poranna rozmowa z szefem. Odbyła się.
Czytaj: Grudziądzki radny Łukasz Mizera na podwójnym gazie. - Złożę rezygnacje - zapowiada
- W życiu tak jest, że trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów. Bez wątpienia znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. To chyba jego najgorszy dzień w życiu - dodał europoseł Zemke. - Stracił pracę, pozycję w partii, ma kłopoty z prawem. Ważne, że nie ucieka przed konsekwencjami.
Zadzwoniliśmy do biura Rady Miejskiej w Grudziądzu. Usłyszeliśmy, że do godz. 13 rezygnacja od Łukasza Mizery nie wpłynęła.
- Jeśli ją złoży, wtedy radni zajmą się na sesji uchwałą w sprawie wygaśnięcia mandatu - wyjaśnia Arkadiusz Goszka, przewodniczący RM. - Na razie żadnej rezygnacji nie mamy.
Za prowadzenie samochodu po pijanemu grozi Łukaszowi Mizerze utrata prawa jazdy na czas, jaki określi w wyroku sąd oraz do dwóch lat pozbawienia wolności.
Młodzież o radnego nie pytała
Uczniowie II LO pytali europosła m .in. o tworzenie w Polsce i regionie nowych miejsc pracy, czy warto wchodzić do strefy euro, o sytuację na Bliskim Wschodzie i krajach arabskich, o atuty Polski w Unii Europejskiej, o to, czy WZU powinno przyłączyć się do Bumaru.
Janusz Zemke miał bardzo dobry kontakt z młodzieżą, wyjaśniał wszystko dokładnie, a na koniec dostał brawa i kwiaty. Każdy uczeń otrzymał od europosła na pamiątkę pendrive.