Jak podał serwis Policyjni.pl, mężczyznę spotkali strażnicy graniczni, którzy kontrolowali cudzoziemców.
Japończyk przyjechał nad Wisłę w 1970 roku. Miał wtedy 19 lat. Przez rok uczył się języka polskiego w Łodzi. Później zaczął studia ekonomiczne w Krakowie. Nauka pochłonęła go na 23 lata. Potem mężczyzna kilka razy wyjeżdżał do Japonii. Zawsze wracał. Od sześciu lat nie przekroczył granic Polski. Jego paszport jest nieważny. Cudzoziemiec przebywa w naszym kraju nielegalnie.
Mężczyzna żyje jak kloszard w wynajętym, zdewastowanym pokoju. Twierdzi, że w zamian za jedzenie i używane ubrania uczy języka japońskiego przygodnie spotkane osoby.
Japończyk dostał kilka dni na opuszczenie Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]