https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jedenastu chętnych do aquaparku

Waldemar Pankowski
Na razie pozostaje nam miniaquapark na Podgórzu
Na razie pozostaje nam miniaquapark na Podgórzu Lech Kamiński
Firmy z całego świata, od USA po Holandię, Niemcy, Słowenię i Irlandię, nie licząc polskich, zainteresowały się możliwością budowy w naszym mieście Parku Wodnego.

Do tej pory bowiem już dwukrotnie wyglądało, że aquapark z prawdziwego zdarzenia wreszcie w naszym mieście powstanie. Za każdym razem kończyło się na smaku.

Spółka nie wypaliła

Pięć lat temu radni zgodzili się, by miasto utworzyło spółkę z przedsiębiorcami zrzeszonymi w Izbie Przemysłowo-Handlowej oraz niemiecką firmą Deyle. Tą samą, która zbudowała aquapark w Stralsundzie (Niemcy).

Na opracowanie koncepcji Parku Wodnego i zdobycie pieniędzy na jego budowę każdy ze wspólników włożył do spółki po 100 tys. zł. I na tym się skończyło. Pieniądze zostały wydane, Niemcy (gdy okazało się, że miasto nie chce dać im gruntu Na Skarpie, obok OBI, za darmo) sobie poszli. Spółka jest w trakcie likwidacji.

Chińczykom dziękujemy

Drugi raz szansa na zbudowanie Parku Wodnego pojawiła się latem tego roku. Tym razem chodziło o obszar byłego klubu rozrywki i zespołu basenów na "Wodniku".

Inwestorem mieli być Chińczycy. Gdy jednak władze miasta bliżej przyjrzały się ich ofercie okazało się, że zamiast aquaparku Azjaci chcieli nam zafundować centrum handlowe z basenami.

I znowu nic nie wyszło.

Mnóstwo ofert

Jednak na miesiąc przed wyborami prezydent Michał Zaleski ogłosił, że szuka firm zainteresowanych budową Parku Wodnego Na Skarpie.

Zainteresowanie przeszło najśmielsze oczekiwania.

_- Zgłosiło się jedenaście firm z całego świata - _mówi Marcin Czyżniewski, rzecznik prasowy Zaleskiego.

Na apel prezydenta odpowiedziały następujące firmy zagraniczne: Nauma Burman z USA, Wemol (Holandia), Haskel (Irlandia), Makro 5 (Słowenia), Interspa Gruppe (Niemcy).

Ostatni oferent jest już w naszym kraju dobrze znany, buduje bowiem aquapark we Wrocławiu.

Cztery oferty złożyli polscy przedsiębiorcy: Aquarena Parki Wodne Olsztyn, JD Consulting z Warszawy oraz Faber Consulting i EMC (obie firmy z Torunia).

Poczekajmy jeszcze miesiąc

Co dalej? Teraz z magistratu do wszystkich firm pójdą pisma z pytaniami o to w jakiej formie (kupno, najem, ewentualne wejście w spółkę z gminą) chciałyby przejąć grunt Na Skarpie.

Miasto chce też wiedzieć ile pieniędzy (własnych i z kredytu) dany inwestor gotów jest włożyć w budowę Parku Wodnego?

Ważne też jak szybko aquapark miałby powstać.

_- Sądzimy, że w ciągu miesiąca powinniśmy otrzymać odpowiedzi - _tłumaczy Czyżniewski.

Po zapoznaniu się z nimi władze miasta zadecydują czy i z kim będą współpracować przy budowie Parku Wodnego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska