- Pewnie ci, co zbierają złom - odkręcili drzwiczki przy lampie za blokiem przy ul. Kazimierza Wielkiego 4 w Brodnicy - mówi nasza rozmówczyni. - Tuż obok jest plac zabaw, kawałek dalej dzieciaki grają w piłkę. Wiadomo co im strzeli do głowy? Może któreś podejdzie i wsadzi tam palce, albo przetnie dostępne dla każdego kable? Energetyka powinna coś z tym zrobić, zabezpieczyć.
Z uwagą zgłosiliśmy się do firmy Energa. - Jesteśmy dystrybutorem energii elektrycznej, nie odpowiadamy za oświetlenie uliczne - informuje Krzysztof Michalski, rzecznik prasowy EOP Oddział w Toruniu. - Zabezpieczeniem powinien zająć się właściciel, może to być spółdzielnia mieszkaniowa, która administruje osiedlem, miasto.
Zaznaczył również, że w przypadku, gdy właścicielem lamp oświetleniowych jest spółka Energa Oświetlenie, sprawy związane z utrzymaniem i eksploatacją urządzeń oświetleniowych należy zgłaszać na numer pogotowia oświetlenia dróg i ulic: tel. 801 800 103.
Spółdzielnia mieszkaniowa odesłała nas do magistratu. - Natychmiast zgłoszę ten problem do naszego wydziału inwestycji - zapewniała Zdzisława Marciniak z UM w Brodnicy. - Jeśli istnieje ryzyko, że dzieci mogą coś z tym zrobić na pewno od ręki się tym zajmiemy - zapewniła.
Od redakcji:Temat został zgłoszony wczoraj, usterkę już naprawiono.
Czytaj e-wydanie »