Reprezentant Polski od kilku meczów jest na fali wznoszącej. W ostatnich pięciu spotkaniach zdobył co najmniej 14 punktów. Zawodnik poprawił rzuty, nie tylko zza linii, ale i osobiste. O nich należy wspomnieć, ponieważ wykonuje je w nietypowy sposób, rzucając tylko jedną ręką. W ostatnich występach 19 razy podchodził do osobistych, trafiając 16 z nich.
Korekta jest widoczna, gdyż Jeremy na początku miał ogromny problem z ich skutecznym wykonywaniem. Wzrosła też jego efektywność rzutów za trzy punty. Dodatkowo skrzydłowy, według kibiców, wykonał jeden z najlepszych wsadów w styczniu.
Rozwój Sochana nie umknął grającej legendzie NBA, niskiemu skrzydłowemu Brooklyn Nets, Kevinowi Durantowi, który jak to ma w zwyczaju krótko i zwięźle ocenił:
„Jasne, że go kojarzę. Fajny graczy ze sporym potencjałem. Widać, że jest chciany w Spurs, a w takiej organizacji ma idealne warunki do rozwoj” - co przytoczył @Basketkey na Twitterze:
Nazwisko Jeremy'ego od dawna było łączone z Weekendem Gwiazd, jednak dzisiaj zostało to oficjalnie potwierdzone.
