https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Brzęczek przed meczem ze Słowenią: W bramce zagra Fabiański. Decyzja dotycząca Glika jeszcze nie zapadła

Tomasz Dębek
Jerzy Brzęczek
Jerzy Brzęczek Bartek Syta
Spodziewamy się agresywnej gry rywala. która ma kreatywnych, Słoweńcy nie są zadowoleni z liczby zdobytych punktów. Ten mecz będzie dla nich bardzo ważny. Zwłaszcza, że grają u siebie. Myślę, że to będzie najtrudniejsze spotkanie w tych eliminacjach - zapowiada przed piątkowym meczem ze Słowenią selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek.

Przed piątkowym spotkaniem faworyt jest klarowny. Polska prowadzi w grupie G z kompletem punktów i bilansem bramek 8:0. Słowenia jest czwarta z pięcioma punktami. Do Austrii traci jeden, a do Izraela dwa.

- Mamy świadomość, że jutro czeka nas bardzo trudne spotkanie. Każdy kolejny mecz, walka o punkty będzie trudniejsza. Wiemy, że liczba zdobytych punktów nie oddaje potencjału drużyny naszych rywali - podkreśla Jerzy Brzęczek. - Spodziewamy się agresywnej drużyny, która ma kreatywnych, dynamicznych zawodników w formacjach ofensywnych. Słoweńcy nie są zadowoleni z liczby zdobytych punktów, ale sytuacji stwarzali sobie wiele. Ten mecz będzie dla nich bardzo ważny. Zwłaszcza, że grają u siebie. Myślę, że to będzie najtrudniejsze spotkanie w tych eliminacjach - dodaje.

- Mecze, które wygraliśmy, bardzo nas napędzają. Jesteśmy pewni siebie, ale też pokorni. Wiemy, że jeszcze nie awansowaliśmy. Będziemy musieli wywalczyć to w kolejnych meczach. Nikt nie twierdzi, że awans mamy w kieszeni. Chcemy wygrać wszystkie mecze do końca eliminacji, to nas napędza. Bardzo ważna będzie gra w obronie. Chcemy utrzymać serię bez straty bramki - przekonuje Jan Bednarek. - Znamy mocne strony Słowenii. Mają dobrych, dynamicznych skrzydłowych. Ale patrzymy na siebie, nie na przeciwnika. Jeśli zagramy na sto procent swoich możliwości, o wynik możemy być spokojni. Mam nadzieję, że właśnie tak będzie w jutrzejszym spotkaniu. Naszym celem jest to, żeby wszyscy Polacy byli z nas dumni - dodaje.

Nie obyło się bez problemów zdrowotnych. Na zgrupowanie z urazem mięśniowym przyjechał Kamil Glik. Obrońca AS Monaco do środy nie uczestniczył w treningach.

- Coś więcej będziemy mogli powiedzieć dopiero po wieczornym treningu. To będzie pierwszy trening Kamila podczas tego zgrupowania. Zobaczymy, jak zareaguje i decyzję podejmiemy jutro - poinformował Brzęczek.

Niepewna jest też sytuacja Grzegorza Krychowiaka, który w środę trenował, ale narzekał na lekki uraz. Niewykluczone, że Brzęczek nie będzie chciał ryzykować pogłębienia kontuzji i da mu odpocząć przed poniedziałkowym meczem z Austrią. "Krychę" może ewentualnie zastąpić Krystian Bielik, który w barwach reprezentacji młodzieżowej znakomicie spisał się w czerwcowych meczach mistrzostw Europy. Oprócz niego z drużyny Czesława Michniewicza zostali powołani też Sebastian Szymański, Dawid Kownacki i Robert Gumny.

- To przemyślana decyzja na podstawie naszych obserwacji. Cała czwórka młodych zawodników, którzy uczestniczyli w mistrzostwach Europy U-21, prezentuje się bardzo dobrze. Serce raduje się, kiedy obserwujemy ich na treningach. Myślę, że nie będziemy musieli czekać do okresu po Euro 2020, by zobaczyć ich w reprezentacji - zapowiada selekcjoner.

Brzęczek zdradził, kto w piątek stanie w bramce Biało-Czerwonych.

- Numerem jeden na mecze jesienne jest Łukasz Fabiański. Wiosną bronił Wojtek, ale kontuzja wyeliminowała go z czerwcowych spotkań. Decyzja była trudna, dla selekcjonera posiadanie dwóch bramkarzy światowej klasy to pozytywny ból głowy. Łukasz i Wojtek są na siebie skazani. Zawsze będzie rozczarowanie po takim trudnym wyborze. Wczoraj przekazałem chłopakom tę decyzję, muszą to zaakceptować - poinformował Brzęczek.

Tomasz Dębek, Lublana
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Trwa głosowanie...

Kto powinien być numerem jeden w reprezentacji Polski?

ZOBACZ TEŻ:

Eliminacje Euro 2020 - grupa G:
5.09: Izrael - Macedonia Płn. (20.45, Polsat Sport News); 6.09: Austria - Łotwa (20.45, Polsat Sport Premium 1), Słowenia - Polska (20.45, Polsat Sport, TVP 1, TVP Sport); 9.09: Łotwa - Macedonia Płn. (20.45), Polska - Austria (20.45, Polsat Sport, TVP 1), Słowenia - Izrael (20.45).

Grzegorz Krychowiak: Zespół zrozumiał, że to defensywa świadczy o naszej sile

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska