Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jesienią w Niewolnie zostanie ponownie otwarta izba pamięci poświęcona więźniom niemieckich obozów koncentracyjnych

AGNIESZKA NAWROCKA
Krystyna Giemza podpisuje umową z muzeum, obok stroi jej bratński. Z lewej Danuta Drywa i Marek Rogowski ze Sztutowa
Krystyna Giemza podpisuje umową z muzeum, obok stroi jej bratński. Z lewej Danuta Drywa i Marek Rogowski ze Sztutowa Fot. Agnieszka Nawrocka
Krystyna Giemza, córka Henryka Wrzeszczyńskiego, więźnia obozów koncentracyjnych podpisała z muzeum w Sztutowie umowę o przekazaniu placówce części zbiorów. Wiele eksponatów po renowacji wraca jednak do Niewolna.

Dokumenty przywiezione z miejsc kaźni

Henryk Wrzeszczyński, nauczyciel, kierownik szkoły w Niewolnie, muzyk i dyrygent chóru im. Feliksa Nowowiejskiego w Trzemesznie lata wojny spędził w obozach Dachau, Matthausen-Gusen.

Po wyzwoleniu Henryk Wrzeszczyński wrócił najpierw do rodzinnego Kamieńca, potem do Niewolna. Z wojny przywiózł dokumenty oraz m.in. prochy spalonych w krematorium, które rozdał rodzinom pomordowanych.

- Kiedy 5 maja 1945 roku oswobodzono więźniów mój tata pracował w biurze. Miał dostęp do dokumentów - opowiada Krystyna Giemza.

Potem przez lata, wiele innych eksponatów przekazywali Henrykowi Wrzeszczyńskiemu koledzy, jak o nich mówił "współtowarzysze niedoli". W 1968 roku w szkole, którą kierował powstała izba pamięci. Najpierw był to tylko kącik poświęcony historii, izba zajmowała jedno pomieszczenie, z czasem się rozrastała i trafiały tu nowe, cenne przedmioty i dokumenty wojenne.

Rodzina zajmuje się izbą

Po śmierci Henryka Wrzeszczyńskiego, w 1979 roku opiekę nad izbą przejęła jego żona Anna oraz córka Krystyna Giemza. Od 1990 roku, czyli od śmierci Anny Wrzeszczyńskiej izbą zajmuje się pani Krystyna, także nauczycielka i dawniejsza dyrektorka szkoły w Niewolnie.
W 2004 roku w pomieszczeniach, gdzie była izba pamięci powstała świetlica wiejska. Od tej chwili zbiory nie są wystawiane. Trwała dyskusja co z zebranymi dokumentami i przedmiotami zrobić.

W 2006 roku, do Krystyny Giemzy zgłosili się przedstawiciele muzeum w Sztutowie, zainteresowali się zbiorami. Eksponaty opuściły Niewolno, niektóre z nich wkrótce mają tu wrócić. Krystyna Giemza jako ich właścicielka podpisała umowę z muzeum. Na jej mocy eksponaty nieodpłatnie przekazała placówce. Wszystkie przedmioty i dokumenty z Niewolna zostały poddane renowacji, która kosztowała 30 tysięcy złotych. Do Niewolna powrócą przede wszystkim rzeczy osobiste. Pozostałe eksponaty będą przechowywane w Sztutowie, w specjalnych warunkach.

Po renowacji zbiory będą wystawione

Wszystkie zbiory rodziny Wrzeszczyńskich zostały skatalogowane, opisane, muzealnicy stworzyli repliki.

Jesienią w Niewolnie zostanie ponownie otwarta izba pamięci poświęcona więźniom niemieckich obozów koncentracyjnych. Gmina przekazała na ten cel pomieszczenie na piętrze dawnej szkoły w Niewolnie, dzięki wsparciu Rady Ochrony Pomników Walk i Męczeństwa pomieszczenie zostanie przystosowane do przechowywania i wystawiania zbiorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska