To kolejne wielkie nazwisko tegorocznej edycji festiwalu filmowego Camerimage, który będzie trwał w Bydgoszczy między 12 a 19 listopada.
Tegorocznej edycji Camerimage będzie wystawa fotografii wybitnej amerykańskiej aktorki, laureatki dwóch Oscarów, Jessiki Lange. Artystka osobiście przyjedzie do Bydgoszczy, by zaprezentować cykl swych prac pod tytułem „Unseen/ Nieuchwytne”.
Wyjątkowa wystawa prac aktorki zostanie otwarta 13 listopada w Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy.
Jak podaje amerykański "The Hollywood Reporter" Jessica Lange w Bydgoszczy odbierze także Nagrodę im. Krzysztofa Kieślowskiego, corocznie przyznawana podczas Camerimage.
Wystawa towarzysząca festiwalowi Camerimage obejmuje zbiór 135 czarno-białych fotografii (w tym 12 arkuszy stykowych) wykonanych w ciągu ostatnich 20 lat w tradycyjnej technice. Na kolekcję składają się dwie serie: “Things I See” (Rzeczy, które widzę) oraz “Mexico, On Scene” (Meksyk, na scenie).
Wystawa jest pierwszą prezentacją fotografii Jessiki Lange w Polsce. W wernisażu, który odbędzie się w niedzielę, 13 listopada, w Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy, weźmie udział kuratorka wystawy, Anne Morin, a także sama autorka prac, Jessica Lange.
W 1967 roku Jessica Lange otrzymała stypendium University of Minnesota by studiować fotografię, ale koleje życia studenckiego doprowadziły ją do Hiszpanii, a potem Paryża, gdzie porzuciła fotografię na rzecz sztuk dramatycznych i zdecydowała się na karierę aktorską. W zawodzie aktorki osiągnęła międzynarodowy sukces: zagrała w kultowych filmach m.in. Sidneya Pollacka czy Martina Scorsese i otrzymała wiele prestiżowych nominacji i nagród, w tym dwa Oscary za role w "Tootsie" (rola drugoplanowa, 1983) i "Błękit nieba" (rola pierwszoplanowa, 1995).
Dopiero na początku lat dziewięćdziesiątych (gdy jej ówczesny partner, aktor Sam Shepard, podarował jej aparat Leica M6), Jessica Lange wróciła do swej fotograficznej pasji. Zdjęcia stanowią zapis jej podróży i wędrówek przez kraje takie jak USA, Francja, Finlandia i Włochy, choć jak sama przyznaje, szczególną słabość ma do Meksyku „za jego światło i wspaniałe noce".
Bartłomiej Topa na Camerimage 2015