Centrum Kulturalno-Kongresowe Jordanki to nazwa spółki powołanej przez władze miasta do przejęcia budowy sali koncertowej na Jordankach.
Nowa firma ma mieć 1,75 mln zł kapitału początkowego. Pieniądze służyć będą finansowaniu kosztów bieżących oraz odsetek od ewentualnej emisji obligacji. Prezydent powołał już członków rady nadzorczej miejskiego przedsiębiorstwa. Zostali nimi: Waldemar Modrzyński, Tomasz Cilak oraz Jan Hinz.
- Procedura dalsza jest taka, że rada dokona wyboru prezesa zarządu i to od członków rady zależy, w jakiej to będzie formie - informuje Aleksandra Iżycka, rzeczniczka prezydenta. - Może być to powołanie, a może być też konkurs. Te kwestie powinny zostać rozstrzygnięte w ciągu dwóch tygodni.
Czytaj także: Marszałek dołoży 55 mln zł do budowy sali koncertowej na Jordankach
Przypomnijmy, że dzięki powołaniu spółki miasto ma zaoszczędzić na podatku VAT. Wydatki, jakie zostaną poniesione przez spółkę na inwestycję będą o ponad 40 mln złotych niższe niż w przypadku finansowania budowy bezpośrednio z budżetu miasta. Ten system daje także możliwość wydania pieniędzy z kasy miasta w czasie dużo dłuższym niż wtedy, gdy inwestycję miasto realizuje samo.
Oprócz korzyści finansowych poprzez powołanie spółki rozwiązała się kwestia zarządzania obiektem po jego wybudowaniu, bowiem spółka ma być jednocześnie operatorem sali.
To już drugi taki przypadek, gdy miasto powołuje spółkę do budowy i zarządzania miejskimi inwestycjami. Wcześniej prezydent powołał Toruńską Infrastrukturę Sportową. Spółka zajmuje się budową hali sportowej na ul. Bema. W przyszłości firma będzie też dbać o funkcjonowanie obiektu.
Czytaj e-wydanie »