Jest sposób na chodnik Świecie - Sulnowo

Chodnik jest niezbędny, bo Świecie rozrasta się w kierunku Sulnowa. Poza tym, osoby mieszkające już w tej wsi uczą się i pracują w Świeciu. Wszyscy mówią jednym głosem: - Przemieszczanie się wzdłuż wąskiej, obstawionej drzewami ulicy Laskowickiej to wielkie niebezpieczeństwo. Zwłaszcza jesienią i zimą, gdy ciemno robi się już o godz. 16.

Środek się sprzeciwia

Gmina Świecie przychyliła się do postulatów mieszkańców. Projekt budowy chodnika, połączonego ze ścieżką rowerową (łącznie 2,5 m szerokości), czeka na realizację. Sęk w tym, że blokują ją właściciele kilku działek. Największy kłopot jest w środkowym odcinku (ok. kilometrowym) projektowanego chodnika. Gmina nie może dogadać się z pięcioma właścicielami gruntów. - Negocjacje nie przyniosły rozwiązania, jesteśmy więc zmuszeni zastosować specusta-wę drogową - tłumaczy Wiesław Ratkowski, kierownik Wydziału Budownictwa, Architektury, Geodezji, Gospodarki Gruntami i Planowania Przestrzennego w Urzędzie Miejskim w Świeciu.

Musimy nadrobić zaległości

Specustawa, podpisana 19 sierpnia 2008 r. przez Lecha Kaczyńskiego, wprowadza do systemu prawnego rozwiązania, które upraszczają i przyspieszają przygotowanie inwestycji drogowych. Prezydent podpisał ją, bo przypadki takie, jak nasz, zbyt często blokowały rozbudowę chodników i dróg. Specustawa ma to ograniczyć, a w efekcie służyć w nadrobieniu zaległości między Polską a większością krajów europejskich.
I tak, w oparciu o specustawę, Starostwo Powiatowe w Świeciu wyda zezwolenie na realizację inwestycji, załatwiając jednocześnie podział spornych działek. - Będzie to równoznaczne z pozwoleniem na budowę. Niezadowolonym właścicielom nieruchomości pozostanie dochodzić odszkodowań, z czym również muszą się zwrócić do starosty świeckiego - informuje Wiesław Ratkowski.

Budowa w etapach

Gmina chciałaby ogłosić przetarg na całość inwestycji, jednak stosowanie specustawy wiąże się z wydłużonym procesem administracyjnym.
Dlatego budować muszą etapami. - Nie spodziewamy się problemów z pozyskaniem gruntów w początkowym odcinku chodnika: do obwodnicy - zdradza Ratkowski. - Właścicielami są tam dwie osoby fizyczne i parafia pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Świeciu. Spokojniej jest też w samym Sulnowie, gdzie planujemy ok. pół kilometra ścieżki, czemu niechętny jest tylko jeden właściciel.
Jeżeli nie będzie zakłóceń, prace przy budowie chodnika, od Świecia do obwodnicy, ruszą w tym roku.