W niedzielę 31 lipca Tomasz Chwaliszewski obudzi się o godz. 3 nad ranem. I ruszy na Śniardwy. Kierunek Nowe Guty. Będzie miał do przepłynięcia około 22 km. Chwaliszewski będzie płynął 8-10 godzin.
Bydgoszcz - więcej wiadomości: http://www.pomorska.pl/wiadomosci/bydgoszcz/
Jeśli ostry wiatr wywoła boczny prąd, potrwa to kilka godzin dłużej. Przewidzieć siły wiatru czy prądów się nie da. Temperatury wody i powietrza też nie z tak dużym wyprzedzeniem. To zawsze wielka niewiadoma. - Samego dystansu się nie obawiam, bo pływałem już na tak długich trasach - mówi Chwaliszewski. - „Woda to twój przyjaciel. Nie trzeba z nią walczyć, wystarczy stać się jej częścią, a pomoże ci płynąć”. Tak powiedział kiedyś znakomity rosyjski pływak Aleksander Popow. Dziś pływanie w otwartych akwenach zyskuje coraz większą popularność dzięki rozwojowi triatlonu. Ja chcę zachęcić innych do uprawiania tej dyscypliny sportu. I zebrać pieniążki na rehabilitację Błażeja Żyty - chorego chłopca z Koronowa...
Dla Chwaliszewskiego nie będzie to pierwsze pływanie na długich dystansach. Przepłynął już Zatokę Pucką, Zatokę Gdańską, Wartę wzdłuż, Jeziorak... 15 sierpnia chce pokonać Zalew Wiślany w obie strony. To „tylko” 18 km.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
