Joker-Mekro Świecie - RSMS Police 3:0 (25:18, 25:19, 25:16)
JOKER: K. Wenerska, Hohn, Butt-Hussaim, Hajne, Cieśnik, Kopczyk, Glama (libero) oraz Wojciechowska, Weder, M.Wenerska, Opoń, Krajniewska.
RSMS: Mart. Kluza, Zawodzińska, Piasta, Janowczyk, Dyc, Mag. Kluza, Nickowska (libero) oraz Wilk, Zemełka, Krawczyk, Szymoniak
Siatkarki z Polic w tym tygodniu przeszły prawdziwy maraton. Rozegrały aż trzy mecze ligowe. W środę przegrały z Piastem Szczecin 1:3, wczoraj pokonały Sokół Mogilno 3:2. Na dzisiejszy pojedynek z Jokerem zabrakło im sił, chociaż ambicji im nie można odmówić.
Tylko 1. set przyniósł kibicom emocje. Jokerki prowadziły przez cały 3-4 punktami, ale większej przewagi nie potrafiły uzyskać. Udało im się to dopiero pod koniec tej partii i ostatecznie wygrały ją 25:18. Świetnie w tym secie prezentowały się środkowe Izabela Cieśnik i Michalina Kopczyk.
W 2. secie policzanki długo nie miały nic do powiedzenia. Świecianki grały jak w transie uzyskując dużą przewagę - 16:4, 21:7. Świetnie funkcjonowała zagrywka. W tym elemencie brylowała Iza Cieśnik. Niestety, przy stanie 22:11 podopieczne Andrzeja Nadolnego niespodziewanie stanęły. Przewaga zaczęła topnieć. RSMS doszła nawet na cztery “oczka" (18:22). Niemoc przerwała dopiero Żaneta Hajne udanym atakiem o blok. Joker wygrał seta do 19. Ostatnia partia bez historii. Gospodynie od początku uzyskały dużą przewagę i kontrolowały wynik. Pod koniec meczu szansę debiutu w II lidze otrzymała kadetka Agata Krajniewska.
W sobotnim meczu na wyróżnienie zasłużyły Iza Cieśnik, Michalina Kopczyk, Olga Butt-Hussaim, Żaneta Hajne i Anna Hohn. W drużynie gości najlepsza była Marta Kluza. Dzięki wygranej Joker umocnił się na 4. miejscu.