- Najbardziej lubię paprykarz i... kabanosy. - mówi "Pomorskiej" meksykanin Juan Luis Barrios, który w Bydgoszczy gości już po raz trzeci.
Znakomity meksykański biegacz (siódme miejsce podczas ostatnich Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie) weźmie jutro udział w Mistrzostwach Świata w biegach przełajowych. W Polsce był już kilka razy, zna naszą historię, kulturę, zwyczaje, a nawet umie wymówić kilka słów po Polsku (co sprawdziliśmy - efekty można zobacz w filmiku) "Pomorska".
- Pierwszy raz odwiedziłem Polskę w 2001 roku. Było to dla mnie bardzo miłe doświadczenie. Polska to duży kraj z wspaniała historią, a Polacy są bardzo miłymi ludźmi. Mój trener jest Polakiem. (…) Co jest najdziwniejsze w Polsce? Macie takie małe samochody. (...) Najbardziej lubię kabanosy i paprykarz. - powiedział w rozmowie w naszą gazetą Juan.