- Organizatorzy młodzieżówki" w Gnieźnie mieli wolne miejsca, zaprosili nas - wyjaśnia trener Robert Kempiński.
- Nasi juniorzy sporo pracują. Na treningach Rujner jest najlepszy. Wygrywa z wszystkimi naszymi młodzieżowcami. Kibice to widzą. Cyran i Osmólski zawodzą w lidze. Szansę może dostać Rujner. Ja też kiedyś byłem młodzieżowcem i nadszedł dzień, kiedy wystąpiłem w ważnym meczu ligowym. Chodzi o to, żeby młodego zawodnika desygnować do walki nie za wcześnie, kiedy będzie w pełni gotów.
Kibice są potrzebni
Działacze i zawodnicy GTŻ liczą na frekwencję w meczu ze Startem. Jednak zastanawia brak oprawy fanów spod znaku GKM, na poprzednim - z Orłem. Nie było ich widać w sektorze przy prostej, gdzie wywieszają flagi, transparenty i dopingują drużynę. Coś "iskrzy" na linii kibice-działacze.
Grzegorz Nowak, wiceprezes GTŻ zawsze fanów popierał i tłumaczył. Teraz jest w rozterce: - Idziemy im na rękę, godzimy się na tańsze bilety, pomagamy w różny sposób. Ale zdjąć ochrony po ich stronie nie możemy, bo - jakoby - przeszkadza im w dopingu. Muszą też respektować uwagi podczas meczów, kierowane do nich przez władze GTŻ.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje