Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jutro w Cardiff turniej o Wielką Nagrodę Wielkiej Brytanii

(maz)
Tomasz Gollob ma powody, by być zadowolonym. Na koncie ma już dwa zwycięstwa w tegorocznym cyklu Grand Prix
Tomasz Gollob ma powody, by być zadowolonym. Na koncie ma już dwa zwycięstwa w tegorocznym cyklu Grand Prix Fot. Tomek Czachorowski
Tomasz Gollob w Kopenhadze udowodnił, że nie ma już problemu ze sztucznymi torami. Gdyby tak jednak potwierdził to jeszcze raz, na Millennium Stadium.

To najbardziej efektowna ze wszystkich aren indywidualnych mistrzostw świata. Stadion w Cardiff, gdzie jutro odbędzie się turniej o Grand Prix Wielkiej Brytanii jest wizytówką właścicieli praw do cyklu i miejscem, gdzie żużlowców dopinguje rekordowa widownia - nawet ponad 40 tysięcy kibiców.

To już nie problem
O zwycięstwie tam marzy każdy z żużlowców elity. Również Tomasz Gollob, niekoniecznie zresztą ze względu na atmosferę panującą na Millennium Stadium. Polak jest wiceliderem klasyfikacji generalnej, a w tym roku na swoim koncie ma już dwa zwycięstwa w czterech dotychczasowych rundach. Wygrał pierwszą - w słoweńskim Krsko i tę przed dwoma tygodniami w Kopenhadze.

Tym drugim zwycięstwem sprawił ogromną niespodziankę. Bo o ile na wygrane naszego najlepszego reprezentanta liczyć można było na naturalnych torach, dotąd raczej kiepsko spisywał się na sztucznych torach i startów np. w Kopenhadze, nie wspominał miło. To się zmieniło. Gollob odczarował duńskie Parken i zapewnił: nie ma problemu sztucznych torów.

Może więc tak jeszcze raz, w Cardiff, pokonać wszystkich i stanąć na najwyższym stopniu podium? Tego z pewnością życzyliby sobie wszyscy polscy kibice, dopingujący Golloba w jego walce o kolejny medal indywidualnych mistrzostw świata. Bo co do tego, że Polak będzie się liczył w walce o czołowe miejsca na koniec cyklu, nikt już chyba nie ma wątpliwości.

Wielka trójka
Golloba stać na pewno na znakomity występ na Millennium. Bo historia (nieudane starty w Cardiff) podobnie jak w przypadku występów w Kopenhadze, nie ma już najmniejszego znaczenia.

W gronie głównych faworytów do zwycięstwa w jutrzejszym turnieju jest dwóch wielkich rywali Polaka - Nicki Pedersen i Jason Crump. Obaj wiedzą już, jak smakują zwycięstwa w Cardiff. Duńczyk wygrał tam w 2003, a Australijczyk w 2006 roku. Obaj znakomicie spisali się również w Kopenhadze, zajmując dwa miejsca na podium obok Golloba. I wreszcie, obaj są tuż obok Tomasza w "generalce". Pedersen przed nim, z przewagą 11 punktów, a Crump na trzecim miejscu, ze stratą 10 "oczek" do Polaka.

Ani Duńczyk, ani Australijczyk nie wygrali jeszcze jednak w tym roku żadnej z rund. Gollob Mazurka Dąbrowskiego śpiewał na podium już dwa razy. Zaśpiewa po raz trzeci?

Grand Prix Wielkiej Brytanii - sobota, godz. 20.00. Bezpośrednia relacja - Canal+ i Radio PiK.

Historia z Cardiff

09.06.2001: 1. T.Rickardsson (Szwecja), 2. J.Crump (Australia), 3. T.Gollob (Polska);
08.06.2002: 1. R.Sullivan (Australia), 2. T.Wiltshire (Australia), 3. M.Karlsson (Szwecja)... 8. T.Gollob (Polska);
14.06.2003: 1. N.Pedersen (Dania), 2. J.Crump (Australia), 3. T.Rickardsson (Szwecja)... 19. T.Gollob (Polska);
12.06.2004: 1. G.Hancock (USA), 2. L. Adams (Australia), 3. L.Richardson (Wlk Brytania)... 7. T.Gollob (Polska);
11.06.2005: 1. T.Rickardsson (Szwecja), 2. J.Hampel (Polska), 3. B.Pedersen (Dania)... 8. T.Gollob (Polska);
03.06.2006: 1. J.Crump (Australia), 2. A.Jonsson (Szwecja), 3. J.Hampel (Polska)... 10. T.Gollob (Polska);
30.06.2007: 1. Ch.Harris (Wlk Brytania), 2. G.Hancock (USA), J.Crump (Australia)... 15. T.Gollob (Polska);

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska