Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już 166 osób z zakazem stadionowym w Kujawsko-pomorskiem. Jest bezpieczniej?

Maciej Czerniak, tel. 52 326 31 42, [email protected]
Czym się różnią szalikowcy od piknikowców i zgredów? I co ma do tego kodeks honorowy kibica?
Czym się różnią szalikowcy od piknikowców i zgredów? I co ma do tego kodeks honorowy kibica? Paweł Skraba / archiwum Gazery Pomorskiej
Czym się różnią szalikowcy od piknikowców i zgredów? I co ma do tego kodeks honorowy kibica? W naszym regionie już 166 osób ma zakaz wstępu na stadiony. - To jakby policja strzelała do kiboli na oślep - mówi socjolog Dominik Antonowicz.

W całej Polsce zakazem stadionowym jest objętych 1752 kiboli. Z tego w naszym województwie najwięcej w Toruniu - aż 81 osób. W Bydgoszczy jest to 38 pseudokibiców, w Grudziądzu - 10, a we Włocławku - 4.

Policjanci, którzy uczestniczyli wczoraj w konferencji poświęconej bezpieczeństwu imprez masowych w bydgoskiej Komendzie Wojewódzkiej, chwalą sobie obostrzenia dające nowe narzędzia w walce z chuligaństwem.

- Od czerwca ubiegłego roku obowiązuje przepis pozwalający objąć zakazem stadionowym osoby, które jeszcze nie mają postawionych zarzutów prokuratorskich - mówi Monika Chlebicz, rzecznik KWP. - To daje możliwość jeszcze skuteczniejszego karania chuliganów, którzy do tej pory nie liczyli się z następstwami swoich czynów.

Z tym nie zgadza się Dominik Antonowicz, socjolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i również zapalony kibic. - Takie działania mogą doprowadzić do działania policji na oślep - podkreśla naukowiec. - To prawo łatwo nagiąć, nadinterpretować, a w przyszłości karać zakazami zwykłych kibiców. To tak, jakby policja nie mogła złapać prawdziwych groźnych przestępców podszywających się pod kibiców. To też pogłębia i tak już silne antagonizmy między kibicami a mundurowymi.

Przeczytaj: Już 44 podejrzanych pseudokibiców usłyszało zarzuty (foto, wideo).

Kibice mają rozbudowaną hierarchię. I tak z prezentowanego wczoraj policyjnego filmu dowiadujemy się, że ustawki organizują tylko tak zwani ultrasi. Szalikowcy tylko dopingują swoje drużyny, a piknikowcy i "zgredzi" po prostu oglądają mecz. Wszystkich obowiązuje kodeks honorowy kibica.- Kodeks to nie teoria, ale fakt - komentuje Maciej Zawadzki, prezes Stowarzyszenia Kibiców Zawiszy Bydgoszcz. - Trudno mi się jednak odnieść do tego, co mówi o nas jeden, czy drugi komendant policji.

Rozmowa z Dominikiem Antonowiczem, socjologiem UMK i kibicem

- Policjanci spotkali się w Komendzie Wojewódzkiej w Bydgoszczy i debatowali nad poprawą bezpieczeństwa na meczach. Nie skończyło się na liczbach dotyczących zatrzymań i osób z zakazami stadionowymi. Poważnie mówili o kodeksie honorowym kibiców...
- On istnieje. Nie idealizujmy go jednak. Sam jestem kibicem i wiem, że są tacy, którzy przestrzegają zasad honorowych, są też tacy, którym chodzi tylko i wyłącznie o robienie zadym. W skrajnych przypadkach, gdy kibol podepcze jedną z fundamentalnych zasad, może zostać wykluczony ze swojego środowiska. To jedyna sankcja, ale kodeksu przestrzegają ludzie honorowi.

- Kodeks mówi o tym, że grupa nie może napaść na jednego kibica przeciwnej drużyny. Gdy ktoś nie chce walczyć, wystarczy oddać szalik i można wracać do domu.
- Niech pan spróbuje przejść się ulicami Bydgoszczy w koszulce Widzewa. Ciekawe, jak daleko by pan doszedł. Z kodeksem jest trochę tak, jak z dziesięcioma przykazaniami. Gdyby przestrzegano choćby co drugiego, sądy byłyby puste.

- Co zrobić, żeby na stadionach było bezpieczniej? Mówi się o tym, że Anglia zrobiła porządek z kibolami. A przez całe lata 80. i początek 90. to właśnie brytyjscy kibole byli postrachem europejskich stadionów.
- Tak mówią politycy. Najczęściej jednak nie mają pojęcia, o czym mówią. Ostatnio, na przykład w Anglii pseudokibice zatłukli kogoś koszem na śmieci. W Polsce nigdy do czegoś takiego nie doszło. Problem nie polega na bezpieczeństwie na samym stadionie, tylko na tym, że policja nie może poradzić sobie z przestępcami, którzy działają przed, albo po meczu.

- A słynny przepis z czerwca ubiegłego roku, który daje możliwość nałożenia zakazu stadionowego na kiboli, którzy jeszcze nie mają postawionych zarzutów?
- To jak strzelanie z artylerii do szerszeni. Nic nie daje, a tylko uderza w ogół kibiców. Równie dobrze można objąć zakazem stadionowym, na przykład wszystkich mężczyzn w wieku od 18 do 45 lat, bo statystycznie w tym wieku kibice są łapani przez policję. To chybiony pomysł, ale medialnie dobrze się sprzedaje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska