https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kalesony wojsko tanio sprzeda. Również w Kujawsko-Pomorskiem

(mc)
fot. sxc.hu
Amerykanie i Austriacy są zachwyceni starymi polskimi karabinami, a u nas popularnością cieszy się, m.in. bielizna rodem z poligonu. Nowa, jak i... lekko zużyta.

Agencja Mienia Wojskowego w całym kraju prowadzi wyprzedaż zbędnego sprzętu wojskowego. W tym roku może na tym zarobić aż 50 mln zł.

Na nową armię

- Aż 93 proc. dochodów z wyprzedaży zasila specjalny fundusz modernizacji sił zbrojnych - wyjaśnia Małgorzata Golińska, rzecznik AMW. - Z pozostałych pieniędzy utrzymujemy budynki zarządzane przez agencję, opłacamy naszych pracowników i organizujemy przetargi.

Przetargi są konieczne przy sprzedaży rzeczy koncesjonowanych, czyli broni palnej, amunicji, czołgów, czy okrętów.

Lufa prosto za ocean

- Taki sprzęt trafia przede wszystkim do firm specjalizujących się w handlu militariami - mówi Golińska. - Z racji specyfiki tej branży musimy dochować tajemnicy. Można jednak powiedzieć, że ostatnio naszym sprzętem są bardzo zainteresowani przedsiębiorcy z Ameryki Północnej, a w Europie - przede wszystkim Austriacy. Bywa, że firmy posiadające odpowiednią koncesję po zakupie od nas, np. czołgu i rozbrojeniu go, sprzedają go kolekcjonerowi. Ci ostatni nie mogliby tak po prostu odkupić takiego sprzętu od wojska.

Menażki i kaftan bezpieczeństwa

W kraju działa siedem terenowych oddziałów AMW. Również mieszkańcy naszego regionu mogą wybrać się na niecodzienne zakupy. Niestety jedyny punkt sprzedaży agencji w naszym województwie jest chwilowo nieczynny. Sklep przy ulicy Polnej 7 w Toruniu zostanie ponownie otwarty 2 grudnia. Wykaz artykułów tam dostępnych jest na stronie internetowej AMW.

I tak już za 24 grosze plus VAT można kupić oryginalne ocieplane wojskowe kalesony. - Myślę, że bielizna dostępna w naszej wyprzedaży jest nieużywana - tłumaczy Golińska. - Ogólnie rzeczy są ujęte w pięciostopniową skalę używalności. Można, np. kupić lekko przechodzone menażki, które zostały poddane odpowiedniej obróbce, tak by można je używać dalej. Są też produkty nowe.

Wyliczać można dalej: szpitalny szlafrok damski za jedyne 4,1 zł, kurtka polowa - tylko 3,28 zł. Na mundur wyjściowy wojsk lądowych będziemy musieli wyłożyć już niebagatelną sumę 12 zł, ale za to kaftan bezpieczeństwa kosztuje tylko nieco ponad 4 zł.

Po co komu buty do stania?

- Wyobraźnia osób, które kupują od nas przy okazji wyprzedaży i kiermaszów wojskowych, nie zna granic - mówi Joanna Pogorzelska z działu marketingu gdyńskiego oddziału AMW, pod który podlega również Bydgoszcz i Toruń. - Niezwykłym powodzeniem cieszą się choćby szpitalne porcelanowe pojniczki dla obłożnie chorych. Nabywców znalazły nawet tak zwane koszule ciężko chorych - rozpięte po bokach oraz specjalne buty, które noszą wojskowi kucharze. Ich podeszwy mają 2,5 cm grubości, by chronić przed mrozem, ale uniemożliwiają chodzenie. W kuchni polowej pracuje się stojąc.

Pogorzelska dodaje, że powodzeniem wśród kupujących cieszą się wojskowe hełmy oraz okolicznościowe odznaczenia. Wyprzedaż trwa do wyczerpania zapasów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska