Niektórzy radni, podczas dyskusji, wyrazili obawy, co do przyszłości tej wartościowej, bydgoskiej nieruchomości.
- Nie rozumiem tych obaw - oświadczył prezydent Rafał Bruski. - Uchwała rady, pozwalająca na jej zbycie nadal obowiązuje. Ale nie ma chętnych, którzy kupiliby ją. Tej kamienicy przecież nikt nie wyniesie i nie zniszczy, bo jest objęta ochroną konserwatorską.
Przypomnijmy, że budynek, w którym znajduje się legendarny „Savoy” został kilka razy wystawiony na sprzedaż. Niestety, kolejne przetargi nie przyniosły pożądanego rezultatu. Dlatego też miasto zdecydowało się na dzierżawę.
Głosowanie: 16 "za", 7 "przeciw" i 2 wstrzymujące się od głosu. Teraz zostanie ogłoszony przetarg.
Uchwała rady, pozwalająca na jej zbycie nadal obowiązuje. Ale nie ma chętnych, którzy kupiliby ją. Tej kamienicy przecież nikt nie wyniesie i nie zniszczy, bo jest objęta ochroną konserwatorską.
Zobacz również:
Bydgoszcz - to samo miejsce dawniej i dziś [ZDJĘCIA]
Prognoza pogody [TVN Meteo, x-news]
