A tu szczęście od razu jest podwójne, bo to wyróżnienie spotkało aż dwóch modelarzy z Sośna - Kamila Bernatka i Mateusza Jędrzejewskiego. Konkurują z Poznaniem
Konstanty Polasik, instruktor modelarni "Awiatik" przy Gminnym Ośrodku Kultury w Sośnie nie kryje dumy, bo po sukcesach w ostatnich latach są drugą siłą w Polsce. Z modelami z Sośna może konkurować tylko Poznań.
Potwierdzeniem klasy Kamila Bernatka i Mateusza Jędrzejewskiego był ostatni start w pucharze w Lesznie, gdzie chłopcy zdobyli drugie i trzecie miejsce. Przed rokiem też podzielili się medalami na wszystkich zawodach modeli na uwięzi.
Włocławek i Wrocław
Dla Mateusza i Kamila najważniejsze są lipcowe mistrzostwa świata makiet we Wrocławiu. Startują w grupie juniorów do lat 18. Zanim jednak założą dresy kadry narodowej, wystartują jeszcze 27 czerwca w mistrzostwach Polski we Włocławku.
Kamil Bernatek zbudował swoją pierwszą w życiu makietę brytyjskiego samolotu szkolno-treningowego "Milles Magister" z II wojny światowej, wcześniej latał na sylwetkach. Z kolei Mateusz Jędrzejewski startuje z makietą brytyjskiej jaskółki "Swallow", czyli przedwojennego samolotu rekreacyjnego. To jego druga makieta.
Sponsor potrzebny od zaraz
Na mistrzostwach świata będą reprezentować Sośno i Krajnę. - To dla nas duże wyróżnienie, ale i spore problemy - mówi Konstanty Polasik. - Wykonanie modelu to mrówcza praca i spore koszty, bo sam silnik kosztuje około 800 zł. Żeby wystartować w mistrzostwach, potrzebujemy pieniędzy na dres i wpisowe, łącznie 750 zł od jednego zawodnika. Liczymy, że znajdzie się sponsor, który ułatwi chłopakom start w mistrzostwach.