Kamil Wrzeszcz i Grzegorz Redzimski zwyciężyli w Sztumie dwukrotnie

Kajakarze Szansy przyzwyczaili nas już, że z każdej imprezy, czy to rangi wojewódzkiej czy ogólnopolskiej, zawsze przywożą worek medali. Tak było i tym razem. Flagowa ekipa Szansy, czyli dwójka w kajaku turystycznym, znów nie dała szansy pozostałym ekipom z Polski.

Województwo pomorskie w Ogólnopolskich Regatach Kajakowych reprezentowało sześcioro zawodników, w tym trójka podopiecznych Tomasza Bieska z Szansy trenujących w Charzykowach.

Kamil Wrzeszcz i Grzegorz Redzimski ścigali się na 200 i 500 metrów, a w jedynce płynął Krystian Zenik - na tych samych dystansach. Zanim rozpoczęli finałowe zmagania, musieli zmierzyć się w preeliminacjach. I okazało się, że rywalizacja z siłami natury była podczas tych zawodów największym wyzwaniem dla zawodników z całej Polski. Na szczęście świetnie sobie poradzili. Na wielkie brawa zasłużył tu Krystian Zenik. - Podczas preeliminacji zrobił się wielki szkwał. Trzeba było przerwać zawody. Wszyscy zawodnicy wylądowali w wodzie, nie mieli szans z żywiołem. Na uznanie zasłużył natomiast Krystian, który najdłużej utrzymał się w kajaku. Był bardzo dzielny - opowiada Tomasz Biesek.

Ta przygoda nie wytrąciła jednak Krystiana z równowagi. Kolejnego dnia stawił dzielnie czoła wszystkim i wywalczył złoto na 200 metrów i brąz na 500 metrów. Dwójka - Kamil i Grzegorz - nie miała sobie równych i dwukrotnie stanęła na najwyższym stopniu podium, przywożąc dwa złote medale.

Zawodnicy Szansy są świetnie wyszkoleni, o czym może świadczyć też fakt, że wystartowali oni w elitarnym gronie zawodników na kajakach regatowych. I tu ponownie pokazali klasę, bo Grzegorz zajął pierwsze miejsce, Kamil trzecie na 200 metrów, a na 500 metrów Krystian przypłynął do mety jako drugi.

Mistrzowie Parkowanie w Regionie - zobacz galerie zdjeć

- Bardzo się cieszymy - mówi Tomasz Biesek. Szczególnie cieszy go kolejne zwycięstwo chojnickiej dwójki na 500 metrów. Tu nie znaleźli się jeszcze mocni na chojnicką ekipę. Chojniczanie od lat dominują na tym dystansie i mimo zmiany zawodników nadal przywożą same złota.

Teraz kajakarzy z Szansy czeka w lipcu obóz sportowy w Swornegaciach.