Kandydaci PL2050 o swoich pomysłach na prace w radzie miasta i sejmiku

Jak powiedział Marcin Dziemian, Leśna Dolina to jedno z pięciu osiedli w okręgu nr 4, które nie ma ma żadnego zielonego obszaru funkcjonalnego, który można nazwać parkiem. Oznacza to, że kilkadziesiąt tysięcy białostoczan jest pozbawionych spokojnego miejsca do wypoczynku.

- Teren za blokami przy ul. Batalionów Chłopskich to działka miejska, którą można niewielkim kosztem zaadaptować na park o charakterze leśnym. Niestety zaniedbania miasta sprawiły, że część tej działki jest na tyle niebezpieczna, że rosnące tu topole i osiki zagrażają życiu, zdrowiu i mieniu mieszkańców. Dlatego należy jak najszybciej usunąć drzewa już przewrócone i te zagrażające budynkom – uważa lider listy w okręgu 4 i kandydat partii Szymona Hołowni.

Czytaj również:

Jego zdaniem, Białystok ma wiele działek, które można przekształcić w parki kieszonkowe lub leśne, bo korzystali z nich mieszkańcy. - Tworzenie funkcjonalnych obszarów zielonych będzie jednym z celów radnych PL2050 w nowej radzie miasta – zapowiedział Marcin Dziemian.
Pozostali kandydaci na radnych z partii Szymona Hołowni to:

• Monika Drozdowska (chce walczyć o poprawę jakości komunikacji miejskiej, co ma zapewnić m.in. mniejsze korki oraz lepsze zarobki dla mieszkańców, którzy dojadą do zakładów z lepszymi ofertami pracy w dalszych częściach miasta),
• Tomasz Kempisty (obiecuje wspierać rozwój małej i średniej przedsiębiorczości w mieście),
• Katarzyna Bielska (zamierza dbać o zdrowie i rozwój fizyczny mieszkańców Białegostoku),
• Bogdan Kułak (emeryt, który chce zainicjować utworzenie regionalnego centrum seniora),
• Agnieszka Ignatowicz (jako radna zapowiada wspieranie rozwoju budownictwa społecznego, jako szansy na mieszkanie),
• Łukasz Kierznowski (chce by sejmik stworzył wojewódzki system stypendiów dla studentów wszystkich rodzajów studiów i kierunków).